o to masz z małym jak ja z młodszą córcią tylko ona raczkuje dopiero ale juz staje i pare kroków przy sofach robi, non stop trzeba byc obok niej bo płytki wszędzie i boje sie ze główkę rozbije. juz nawet myślałam o jakimś kasku dla niej

Iwona bardzo zacnie to wyglądapisałaś u Leon60 o carexach w żwirze-jak chcesz ograniczyć problem?

Wybierasz się do filharmonii mówisz??? Ja za dwa tygodnie do teatru-ostatni raz byłam w szkole średniej

anna_t napisał(a)

o to masz z małym jak ja z młodszą córcią tylko ona raczkuje dopiero ale juz staje i pare kroków przy sofach robi, non stop trzeba byc obok niej bo płytki wszędzie i boje sie ze główkę rozbije. juz nawet myślałam o jakimś kasku dla niej

Kask dobre Mały dalej daje czadu ostatnie kilka dni tylko mama i mama . Nic nie chce z tatą co mnie dziwi bo nigdy tak nie miał . I ze spaniem też nie za ciekawie tylko 1,5 h no ale juz prawie 2 latka będzie mial więc dobrze że jeszcze w ogóle śpi

Kasjo w filharmonii byłam na spektaklu Imię ale średnio było. Bywałam na lepszych.

Zdjęcia obiecałam no to jedziemy :
Carexowo molinioowa. Molinie dzieliłam na 3 części . Ledwo je widać zresztą carexy też musiałam dzielić bo mało było. Narazie bez szału ale w następnym sezonie będzie fajnie myślę




Juzia podzieliłam lawendę zobaczymy co z tego będzie. Skoro ty dzieliłaś tuje to myśle że z lawendą bedzie OK:


Takie mam różowości na tarasie Może i wali po oczach no ale wiosna w końcu W przyszłym sezonie będą tu zmiany jakies bo nie pasuje to do projektu.

I jak na razie najbardziej tu lubię pracować . Grabowa tu roboty jest full jak
widać wszystko w rozsypce. Najgorsze jest to że po położeniu płyt wychodzi na to że ziemi trzeba będzie dowieść jak widać na fotkach.

Skąd ja wezmę jesienią takie piękne graby... Śliczne są, strasznie żałuję, że gdy sadziłam drzewa w przedogródku jeszcze o niech nie za dużo wiedziałam i mam Pissardi... też je lubię, ale graby są takie eleganckie...

Piekne masz te graby.i moliniowa elegancka bedzie.
A plyty na czym ukladacie?
A linia tej rabaty z cisami bedzie sie jakos roznac z płytami?np siegac glebokoscia np do drugiej plyty? Niebwiem czy wiesz co mam na mysli

o MAtko z córką - co tu się wyprawia!!!!!!


co to za płyty? wyglądaja bosko.


o dzieleniu lawendy nie pomyslałam ciekwa jestem jak u Ciebie to wyjdzie

wielkei te graby nabyłaś

Jagodaa napisał(a)

Skąd ja wezmę jesienią takie piękne graby... Śliczne są, strasznie żałuję, że gdy sadziłam drzewa w przedogródku jeszcze o niech nie za dużo wiedziałam i mam Pissardi... też je lubię, ale graby są takie eleganckie...

Jagoo a u Ciebie tak cięzko z grabami ?