Witam Was ogrodniczki. Ogrodowisko to dla mnie kopalnia wiedzy i dlatego zaglądam tu już od dawna. Podziwiam Wasze ogrody. Są naprawdę piękne. Tworząc swój ogród właśnie u Was szukałam inspiracji. Największy problem mam z przedogródkiem. Wiem, że coś jest nie tak ale nie wiem jak to zmienić. Proszę Was o pomoc, bo już nie przychodzi mi nic nowego do głowy. Z jednej strony chciałabym aby kąty na rabatach były proste ale jak zaczynam je tworzyć to mi się nie podobają i robię coś na "półokrągło". Na rabacie przed domem z lewej strony wysadziłam alejkę z bukszpanów i to na pewno zostanie proste. Z drugiej mam 2 kule z bukszpanów i tam coś mi nie pasuje. Poradźcie jak to zmienić.
Możliwe że masz za dużo różności i wydaje Ci się że masz bałagan. Masz dużo zawijasów na rabacie i do tego rośliny też tworzą swoje zawijasy. Spróbuj trzymać się jednej linii sadząc większą ilość jednego gatunku.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Na tej rabacie - moim zdaniem - zupełnie zbędny jest ten cycek, w którym w dodatku posadziłaś coś wysokiego, krzaczastego.
zlikwidowałbym te dwa cycusie (ten drugi mały za nim też). To uspokoi rabatę.
Ewentualnie - ponieważ ten mini żywopłocik, choć fajny, wygląda trochę jak z innej bajki - pociągnęłabym go w L wzdłuż chodnika. Nie musi być długo, wystarczy pięć - sześć sztuk.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
A tak w zasadzie - to widok na tę rabatę masz z tej strony, czy od frontu? Tzn. która strona jest tą, z której oglądasz tę rabatę?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
A wiesz, ze ten żywopłocik to faktycznie ma lecieć w L. Czekam tylko na wiosnę, bo teraz chyba nie sadzi się już bukszpanów. Ten "cycek", jak mówisz spróbuję uspokoić jednorodnymi roślinkami.
Myslę o jednakowych trawach, bo teraz jest trochę traw, a potem leci tawułka. Myslę, że niepotrzebnie. Zdjecie robiłam stojąc w oknie, więc to jest widok ze schodów wejściowych.
Myślałam raczej o likwidacji tego cycka, czyli przełożeniu obrzeża.
Bukszpany posadź jesienią.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.