Witajcie moi Drodzy

Ciesze się, że znalazłam w przestrzeni internetowej miejsce pełne inspiracji i porad.
W temacie ogrodu mam niestety pod górkę ponieważ działka która kupiliśmy należy raczej do tych trudnych (taki się przynajmniej wydaje mi-laikowi)
Przedogródek ma wystawę zachodnią, poprzedni właściciel działki nawiózł piachu w którym nic co posadziłam nie chce rosnąć. Ogród "wypoczynkowy" jest po stronie wschodniej, ziemia jest ciężka, gliniasta (nawieźliśmy trochę torfu)i póki co rośnie tam trawa, 3 drzewka owocowe, stoi piaskownica i huśtawka. Od strony południowej sąsiedzi uraczyli nas szpalerem tuj, ekspansywnym bluszczem wijącym się po prawie całym ogrodzeniu, milinem i języcznikiem.
Zależy mi na tym, żeby ogród cieszył zarówno dzieci (2,5 i 2 mies więc temat jest rozwojowy ) jak i nas - dorosłych. Żeby pięknie wyglądał zarówno latem jak i zimą. I żeby nie wymagał zbyt dużych nakładów pracy w przyszłości. Jestem psychicznie gotowa na przekopywanie, zmienianie ziemi i inne zabiegi
W załączniku zamieściłam zrzut z zaznaczonymi drzewkami. Ogród znajduje się w woj mazowieckim.
W następnym poście postaram się opisać moje pomysły

witaj na Ogrodowisku

Działka o szerokości 10.5 metra to całkiem spore możliwości.
Czarny bez - jeśli możesz, bo nie jest sąsiada - wywal, bo to chwast.
Czy pod ogrodzeniem z sąsiadem masz podmurówke? Bo milin bardzo ekspansywny jest, jego odnogi podziemne mam już 4 metry od rośliny macierzystej.
Co zaznaczyłaś w końcu działki czarną kreską? Brama dodatkowa?

no tak, nie napisałam: Witaj na O
Gdzie moje maniery

Dziękuję za miłe przyjęcie
Odpowiadając na Wasze pytania:
Czarną kreską oznaczyłam bramę dodatkową. Kiedyś planujemy tam postawić wiatę.
Ogrodzenie sąsiada osadzone jest na podmurówce. Nie znalazłam u siebie żadnych odnóg milina.
Jeśli wykarczujemy czarny bez to nie będziemy mieli zimą nalewek Czy czarny bez się jakoś formuje? Co robić, żeby nie był ekspansywny (co kilka metrów wypuścił odnogi).

Myślę, że najpierw skoncentruję się na części bardziej reprezentacyjnej czyli przedogródka.
Niestety ze względów finansowych temat kostki brukowej zostaje odłożony w czasie. Pierwotnie chciałam poczekać z nasadzeniami do wybrukowania podwórka, ale w związku z tym, iż nie wiemy kiedy to nastąpi postanowiłam wziąć się do pracy
Jak pisałam wcześniej front domu skierowany jest ku zachodowi, grunt piaszczysty w którym świetnie rośnie kosmos(warszawianka), radziły sobie tulipany, żurawki odmówiły współpracy. Chciałabym by przy ścianie domu coś się działo. Myślałam o jakiś smukłych roślinach które byłyby również ozdobą w zimie. Pas nasadzeń ma szerokość oszałamiających 80 cm.
Z ogrodzenia zwisają wiciokrzewy przeplecione z milinem, wszędobylski bluszcz zimnozielony. Myślę o tym, aby posadzić tam hosty, żurawki i jakiś mały iglaczek. Pas nasadzeń ma tu szerokość ok metra.


Im bliżej bramy tym więcej słońca, więcej piachu. Myślę o tym aby ta rabata miała strukturę falistą, w najszerszym miejscu mogłaby mieć jakieś 2-2,5 m. Chcę tu przekopać wszystko, kupić dobrą ziemię. Posadzić róże na pniu, piwonie, coś wiecznie zielonego.
Po przeciwnej stronie będzie altana/drewutnia. Rośnie już tam grusza konferencja, jabłoń malinówka (posadzone w zeszłym roku). Może po siatce puszczę clematisy, ale nie mam pomysłu na rabatę (może miec max 1,5 m szerokości).

Witaj.

Też mam dość wąska działkę, gline, grusze Konferencje i wprowadzilam się do domu z dwumiesiecznym dzieckiem. Mam także wąskie na 1 m rabaty do zagospodarowania.
Ja widzę u Ciebie w ogrodzie linie proste, nie faliste.
A część wypoczynkową podzielilabym na wnętrza.
Optycznie ogród poszerzy się.
Trzeba się skupić na poprawieniu struktury gleby. Może gline wymieszać z piaskiem i wzbogacić ją w materię organiczną. Wysiac np lubin a potem go przekopac.
Jeszcze jedna kwestia to odprowadzanie wody z nieprzepuszczalnego gliniastego podłoża.

Witam, popatrz sobie na ogród Gosi ona wie co mówi

Dzień dobry Odgrzebałam swój stary wątek Położyliśmy kostkę brukową, wymieniliśmy ziemię i wciąż szukam pomysłu na ogród. Oto cała ja: rozerwana między ogrodem wiejskim o wielu barwach i fakturach a uporządkowanym ogrodem w stylu forumowej Danusi czy AngelikiX. Jestem pewna, że potrzebuję roż, hortensji i formowanych iglaków.
Pierwsze co rzuca się w oczy to różny stan zagospodarowania strony prawej i lewej. W trakcie prac wymienialiśmy ziemię po prawej stronie więc wszystkie roślinki przenieśliśmy na lewą stronę i tak zostały.Czy Wam też brakuje czasu na prace ogrodowe?
Najpierw chciałabym się zająć rabatą przy wiatrołapie (pod oknem garażowym).
Strona zachodnia, podłoże umiarkowane. Wymiary 300cmx60cm.
Obecnie rosną tam 2 krzewuszki szczepione na pniu, róża szczepiona na pniu, 2 lawendy, 2 szałwie i rozrasta się floks szydlasty. Chciałabym aby rabata ta była zimą bardziej reprezentacyjna. Może posadzić tam cisy formowane (mała i duża po obu końcach rabaty) a w środku hortensja albo róża pnąca?