to teraz zapoczątkowałas dyskucje będzie tyle opinii ile bab

anna_t napisał(a)

mam kolejne głupie pytanie...sa 3 podobne do siebie rośliny: lawenda, szałwia i kocimiętka, sa jakieś znaczące różnice między nimi? która jest najmniej problemowa i najdłużej kwitnie?

Ja dobrałabym szałwię (różową) z lawendą i do tego będziesz miała jasnoróżowe róże Pięknie będzie

wydaje mi sie, że kocimiętka najdłużej kwitnie
co do sposobu sadzenia róż trzeba się zastanowić co się lubi, czy nieład czy porządek

a niskie różowe przetaczniki ?wymieniają się kwitnieniem z szałwią

Kocimiętka albo lawenda Szałwia nie- duża na skarpie może się położyć a mała ci nie będzie pasować. Lawenda jest ok ale do wymiany ci kilka lat, nawet jak mocno tniesz. Ja oczywiście że jestem miłośniczką kocimiętki Kwitnie dwa/trzy razy w sezonie i to baaardzo długo. Lawenda tylko raz- tego drugiego kwitnienia nie traktujemy poważnie? Zresztą, do róż to tylko lawenda albo kocimiętka

A moja lawenda kwitnie ciągle, ale ja siedzę i jak kopciuszek, nie ścinam całej, tylko wybieram i wycinam przekwitnięte kłoski Ciągle ma nowe pączki. Na wiosnę zetnę porządniej.

Piekny avatarek pozdrawiam

ok to wchodzę w kocimiętkę na początek, raz kupiona jest na pare sezonów czy co rok trzeba kupować?
a przetacznik podoba mi sie coraz bardziej, jak znajde to też kupię. tylko on wysoki to chyba na dół skarpy nie?

Krys napisał(a)

Piekny avatarek pozdrawiam

dzięki sama lubię widzieć z kim piszę to zmieniłam

The fairy z lawendą i bordową żurawką u Sebka
https://pl.pinterest.com/pin/353321533245233654/