No to chyba wersja 5.
A w miejsce "??" wsadzić może drzewko kolumnowe albo brzozę - ładnie róża na jej tle by wyglądała i nie znikła by między altaną a serbami. Przed nią można do pewnej odległości (w stronę domu) dosadzić lawendę i rozplenicę lub stipę.

Tylko jeszcze przemysl ktore miejsca, boki altany bedą zacienione żeby nie posadzić tam róż ktore lubią słońce

Makao_J napisał(a)

Pomysł altany z wejściem z boku wziął się z tego zdjęcia. Trochę musiałam zmienić otoczenie ale mniej więcej o taką ścianę pnących róż mi chodzi.
Wtedy masz altanę ukrytą tylko róże widać i one będą tak jakby częściowym tłem do rabaty.

Mi się nasuwa z kolei inne pytanie - dlaczego altana ma być ukryta w różach? Tzn róże jako takie są ok, chodzi o to, że przecież to będzie piękna, nowoczesna, drewniana konstrukcja, trochę nie teges tak ją ze wszystkich stron zakrywać. Poza tym jak ją tak szczelnie obsadzisz, to praktycznie siedząc w środku altany, nie będziesz widziała co się dzieje na zewnątrz, jak bawią się dziewczynki, itd.

W moim rozumieniu ta altana ma zdobić. Przeca to nie jakiś blaszak, który należy ukryć

Znów namieszałam?

tylko drzewo mi zasłoni słońce dla róż

to róże zeby nie wysłonic całego widoku mogą być na dwóch bocznych sciankach a tylną zakryja serby a przednia zostawic odkrytą na wysokosci oczu. na dole podsadzic tylko

Aniu a te płyty w tym trawniku to jest element dekoracyjny czy martwisz się, że wydepczesz trawnik między pergolą a tarasem?

bardziej wzgledy praktyczne

To może połóż te róże na ziemi i niech się płożą w tym lewym rogu obok altany.
Ciekawe czy dałyby radę, hihi

Ja myślałam o 1 ścianie z różami wówczas ten róg byłby prześwietlony i widoczny z altany. A jak obsadzisz róże dookoła altany to może być tego za dużo a i ten róg robi się taki nijaki do ugryzienia.

anna_t napisał(a)

bardziej wzgledy praktyczne

napisz więcej...
aby one pięknie cały czas wyglądały będziesz przez cały sezon musiała dbać o kanciki, trawa jest okrutna