Aniu, z tego co sprawdziłam,
róże są niskie i napewno niebędą rosły ci książkowo. U koleżanki w szpalerze rosną 3 takie same róże i każda mainny pokrój, wysokość, a że ma wzdłuż scieżki do domu, to mi to przeszkadza, ze nie ma tam ładu. Ona sama nie wie, dlaczego ta sama odmiana rośnie tak różnie.
Z wyższych róż masz:
Artemis - 1m-1,5m
Princesse - 0,7m-1m
MW - 0,7m-1m
Maria Theresa 1m
O Glacier pisałaś, ze ma 1,2 m, ja znlalazłam w opisie, że jest okrywowa i ma 0,8m
Jest za niska by sadzić ją między Artemis i Princess.
MW bym nie sadziła między Hanne, bo ma inny pokrój kwiatu i szkoda by było, gdyby w szpalerze tamtych róż została przez nie zagłuszona. Powinna grać pierwsze skrzypce, nie jestem pewna zgrania tonacji, nie widziałam ich obok siebie, a fotki mogą przekłamywać kolor.
Teraz tak: Pashmina jest prawie biała, Artemis i Glacier są białe, podobnie Swan. Chcesz takie białe plamy pojedyncze rozrzucone na rabacie? No nie wiem, nie jestem tego pewna...
ale to nie mi ma się podobać, tylko tobie ... Mi się tak nie za bardzo podoba
I następna rzecz. LO narysowałaś dalej od muru. Czy one nie będą na ścianie, tylko na obeliskach? Bo to ważne.