ren133 napisał(a)

W ubiegłym roku miałam stipę od Krysi i też jej nie przechowywałam w lodówce
I wzeszła

A wiesz skąd Krysia miała nasionka?
P.S. Krysia dostała część przechłodzonej

ale wiesz u mnie bedzie miała prawdziwy hardcore, musi być totalanie głupoodporna, w życiu niczego nie siałam

Ania, nie bój nic- ładnie wzejdzie, podrośnie i będziesz miała stipowisko

ach czyli ja będę mieć tą stipe o której pisałaś na swoim blogu? no to czad

anna_t napisał(a)

Ula no chodziło mi w sumie też o Ciebie, bo nie widziałam Cie wcześniej u mnie ;p

ależ ja dokladnie tak zrozumiałam


Wracając do stipy - odnosze wrazenie ze ona zachowuje sie prawie jak chwast. Całe szczęscie ze taki ładny!

to bedziemy sie wymieniac sadzonkami,mi sie wydaje,ze moja stipa przezyje zime jak dalej taka bedzie i pewnie nasionka sie tez posialy to beda nowe.
Ania o drzewach troche u mnie napisalam ,popatrz co ma Zymon na stronie,targi ogrodnicze w Opatowka pod koniec kiwtnia byly i wtedy kupowalysmy magnolie,w tym roku pesnie tez pojedziemy moze wczesniej tez beposrednio d o niego

Nie Krysia , najpierw na kiermasz bo jak pojedziemy najpierw po magnolie to kto ich będzie potem przy aucie pilnował? Z drugiej strony jak przepuścimy kasę na kiermaszu to na magnolie nie starczy... Ech, ciężki żywot

zajrze do nich co maja w ofercie
Krysia a ta rozplenice hameln siałaś tez kiedyś u siebie czy z sadzonek miałaś?

to jakis spory ten kiermasz, coś jak pod halą w Łodzi czy wiekszy?cenowo lepiej?

znalazlam u zymona cos idealnego na prezent dla szwagierki
Schizostylis 'Pink Princess'
hahahahaha