Sądzę, że się uda najwyżej kilka naraz jeśli się powiązały ze sobą
Plusem takiego sposobu jest też to, że ogóreczki są czyściutkie prosto do konsumpcji
Lubię tak jak przyjechała do mnie moja siostra i zobaczyła jak mam na upychane stwierdziła, że to ona jednak ma miejsce na nowe rośliny szwagier mnie znienawidzi
Jałowców mam w sumie 8 jedna sztuka się rozłazi więc raczej nie zależy to od odmiany.
A ja myślałam, że jestem upychacz....pięknie masz w ogrodzie, baaardzo lubię jak jest ciasno i jedno się z drugim przenika.
U Danusi też jest na gęsto i wszystko pięknie rośnie tak jak u Ciebie...wniosek....rośliny tak wolą
Pytałaś mnie u mnie o lilaka....możesz pokazać swojego, bo nie wiem czy te moje pączuszki mi nie marnieją.
Jakbyś mogła jeszcze podpowiedzieć gdzie go posadziłaś....bo ja planowałam na wystawie południowej więc chyba ok, tylko martwię się czy mi wietrzysko go nie połamie. Usztywniałaś go czy rośnie w osłoniętym miejscu?
Sylwia lubię mieć gęsto na rabatach i widzę, że takie ogrody/rabaty najbardziej przyciągają moją uwagę
Pisałam już u Ciebie ale powtórzę, u mnie rośnie przed domem na stronie wschodniej całkowicie osłonięty od wiatru.
Poszłam mu cyknąć fotki, leje jak z cebra więc są takie na szybko,
a i kwiatki już są dwa, w tamtym roku było dużo więcej
Ze starych kwiatostanów wychodzą młode lisie, ale nie wszystkch