rafaela
20:16, 08 gru 2015
Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 14
Jestem pod wrażeniem, bo projekt Pani Danusi jest dla mnie światełkiem w tunelu. Nawet nie światełkiem a prawdziwym ratunkiem na moje zmartwienie, a Wasze miłe słowa zachętą do dalszej pracy.
Ten ogródek to dla mnie duże wyzwanie, bo muszę dopasować się do kilku czynników, których zmienić nie mogę. Altanka pozostanie tam gdzie jest, bo za nią i po prawej stronie są działki sąsiadów, na wprost jest dom a po lewej wielki orzech, którego na zdjęciach nie widać. Ogrodzenia nie zmienię, bo nie jest moje ale zasłoni je żywopłot. Musi być dosyć wysoki bo od pól strasznie wieje, a z prawej to "prawdziwe" dzieło sztuki tzn. zeschłe świerki, osty, pokrzywy i wisienka na torcie czyli folia na dole przy siatce. Ale jakby nie patrzeć to chyba nie jest aż tak źle. Może mały, może nieforemny ale najważniejsze, że jest
.
Ten ogródek to dla mnie duże wyzwanie, bo muszę dopasować się do kilku czynników, których zmienić nie mogę. Altanka pozostanie tam gdzie jest, bo za nią i po prawej stronie są działki sąsiadów, na wprost jest dom a po lewej wielki orzech, którego na zdjęciach nie widać. Ogrodzenia nie zmienię, bo nie jest moje ale zasłoni je żywopłot. Musi być dosyć wysoki bo od pól strasznie wieje, a z prawej to "prawdziwe" dzieło sztuki tzn. zeschłe świerki, osty, pokrzywy i wisienka na torcie czyli folia na dole przy siatce. Ale jakby nie patrzeć to chyba nie jest aż tak źle. Może mały, może nieforemny ale najważniejsze, że jest

____________________
Ogród "nędzy i rozpaczy"
Ogród "nędzy i rozpaczy"