Co to za róża robi takie piękne tło dla pomidorów?
Haniu, czy pomidory sadzisz co roku w tym samym miejscu? Piszą żeby zmieniać i wracać po 4 latach.
Ja pod folią będę sadzić ciągle w tym samym miejscu, jak to ogarnąć? Przecież nie będę zmieniać ziemi co roku
Po lewej stronie pergoli rośnie Rozarium Uetersen, a po lewej Laguna.
Pomidory co roku sadzę w tym samym miejscu, bo to jedyny zagonek o odpowiednim rozmiarze i nasłonecznieniu, ale glebę tam traktuję wyjątkowo. Co roku jest wzbogacana kompostem i świeżym końskim obornikiem, posypywana jest popiołem z drzew liściastych i dolomitem. Jako, że to glina, to całość jesienią jest przekopywana i pozostawiana w ostrej skibie. Metoda no dig na glinie się nie sprawdza. Same dżdżownice nie są w stanie odpowiednio napowietrzyć i rozluźnić gleby.
Gdybym miała foliak lub szklarenkę, to jesienią robiłabym wapnowanie gleby. Wapno oprócz wzbogacania gleby o wapń, ma też właściwości odkażające.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Rabaty, jak piszesz "na bogato" mają sporo zalet, bo nie widać na nich chwastów i w trakcie sezonu wciąż pojawia się na nich coś nowego, ale mają też wady. Trzeba szybciutko wycinać, to co przekwitło, aby zrobić miejsce na rozrost kolejnych roślin i zapewnić niezbędny przewiew, bo inaczej przyplątają się choroby grzybowe.
Czytałam o Twojej miłości do tej niewysokiej szałwii. Ze względu na gabaryty rabat niewysokie byliny w środku sezonu są zupełnie niewidoczne. Wysokość trzeba dopasowywać do krzewów, żeby je należycie wyeksponować. Mam takie niższe szałwie na rabacie wokół magnolii. Trzeba ich szukać z lupą.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Zawsze piszę o wykonanych pracach, bo z racji wieku pamięć mi już szwankuje. A tak mam napisane czarno na białym, że dana praca jest już odhaczona.
Dzisiaj kontynuowałam prace przy cięciu żywopłotu z zewnątrz. Prawie skończyłam. Prawie, bo uparłam się obniżyć wysokość żywopłotu o 15 cm i akumulatorowe nożyce nie dawały rady z cięciem 4-5 cm gałązek przy wierzchołkach. Musiałam się posiłkować drabiną i akumulatorowym sekatorem jednoręcznym. Dużo czasu mi to zajęło, bo każdą gałązkę trzeba było ciąć osobno. W 12-letnim żywopłocie jest ich sporo. Dodatkowo żywopłot jest dosyć szeroki, bo sadziłam go w dwóch rzędach na mijankę. Sięgałam ręką tylko do 3/4 jego szerokości. To, co zostało będę przycinać z drugiej strony.
W kolejce czeka cięcie krzewuszek po kwitnieniu, a potem jaśminowca. Wciąż coś!
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Wyciągałam jedynie badyle czosnków ozdobnych. Z powodu sporej ilości opadów zaczęły się pokładać, a łodygi łapały jakiegoś grzyba. Poszły do wora bio. Czosnki jadalne jeszcze nie zaczęły tworzyć kwiatostanów. Wiem, że można je podsmażać lub obgotować i podawać z masełkiem. Próbowałam w zeszłym roku, ale jakoś moje kubki smakowe nie uznały tej potrawy za wykwintną. Ot, zwiotczała zielenina o czosnkowym smaku.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Lidko, dziękuję za komplementy na temat ogrodu. Caradonnę dostałam od ogrodowiskowej Martusi i jest miłą pamiątką po sympatycznej osobie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Doświadczenia pourlopowe mamy podobne. Obie zgromadziłyśmy siły na to, aby zająć się nadrabianiem zaległości i aktualnym harmonogramem. Na jutro zaplanowałam niehałaśliwe zajęcia. Będę zrywać zielony groszek i mrozić oraz zebrać czarną porzeczkę i zrobić z niej konfitury. Mam słabość do kwaskowych przetworów.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
J kiedyś pisałam na forum, że gdzieś w połowie lipca mam wrażenie, że ogród zgasł. Po tych szybkich zmianach plam kolorów i bogactwie kwiecia, nagle nastaje stagnacja. Trudno się początkowo z nią oswoić, bo człek się przyzwyczaił od kwietnia do dynamicznych zmian.
Dzwonki Poszarskiego są zimozielone. Ich kępki w okresie zimowym przypominają nieco kępki fiołków wonnych. Pod koniec maja kępki zaczynają się wypiętrzać. U mnie potrafią osiągnąć 30-40 cm. Jeśli obok rosną sztywne rośliny, to się opierają na nich. Jeśli nie, to się pokładają. Trzeba im zostawić trochę miejsca na ewentualne pokładanie.
Po kwitnieniu je ścinam i dosyć szybko nabierają nienagannego wyglądu. czasem powtarzają kwitnienie, ale bardzo skromnie.
Pomidory uprawiam w gruncie, więc z góry zakładam, że plony mogą być różne. Rok temu sezon pomidorowy był bardzo długi i obfity. Ten obecny zaczął się mocno pod górkę. Krzaczki są mocno opóźnione w rozwoju. Sporo z nich dopiero teraz zaczęło wychodzić z powikłań przymrozkowych. Nie wiadomo, co będzie dalej. Loteria.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Witaminę d suplementujemy całorocznie. Nie ma obaw, że coś się wypłucze.
Kontrolowany chaos w nasadzeniach ma swoje zalety. Największą z nich jest ta, że na pierwszy rzut oka nie widać chwastów.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz