widziałam liste cebul ...no troszke tego zakopałas ....wczesnie w tym roku zakopujemy cebule ....bo pamietam ze w zeszłym roku w listopadzie jeszcze zamawiałam z netu i uziemiałam ..oby mnie juz w tym roku nie pokusiło
Jejku ale szalone ilości cebulek...ale sie bedzie działo na wiosne u ciebie Kasiu
Teraz będziesz miała lepsza motywację żeby cierpliwie czekac na nadejście wiosny i przemęczyć sie w ten szaro-bury czas jak najszybciej bo w perspektywie taki szał cebulowych w ogrodzie
Ja w tym roku delikatnie ..trochę cebulek kupiłam, wczoraj zaczęłam wysadzać, większa cześć jeszcze przede mną ale bez szaleństwa w porównaniu do ubiegłych lat
Jola nie smutaj się, nie jesteś sama Ja to już nawet nie pamiętam gdzie moje w domu schowałam. Muszę najpierw odszukać, żeby później pomyśleć o sadzeniu, a dalej posadzić