Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie

Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie

JoannA 21:13, 07 mar 2016


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Kasiu,
dziewczyny coś piszą o kilkunastopniowych mrozach w nocy i to mnie całkowicie odstrasza od jakichkolwiek działań w ogrodzie. Już by się chciało coś poprzycinać w ogrodzie, a z drugiej strony trochę się boję że zima jednak wróci. A Ty już coś działasz?
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Kasya 21:19, 07 mar 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43943
JoannA napisał(a)
Kasiu,
dziewczyny coś piszą o kilkunastopniowych mrozach w nocy i to mnie całkowicie odstrasza od jakichkolwiek działań w ogrodzie. Już by się chciało coś poprzycinać w ogrodzie, a z drugiej strony trochę się boję że zima jednak wróci. A Ty już coś działasz?


zdjelam juz wszysciutkie agro i zgrabilam liscie z rabatki bylinowej przy domu
a na drugiej przycielam hortki i trawy
mial byc mroz ale poki co te wizje sie rozmyly i chyba nic strasznego nie bedzie
na 2 tyg do przodu to nic pewnego

http://www.weatheronline.pl/weather/maps?LANG=pl&CONT=plpl&LAND=PL&WMO=12375&LEVEL=51&R=0&NOREGION=1
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Anda 21:25, 07 mar 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Nie no, też mam nadzieję, że zima z mrozami już nie wróci.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
JoannA 21:29, 07 mar 2016


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
To może i ja zacznę powoli ciąć. Może na początek od tawuł, berberysów i anabelek.
Stipy nie przetrwały zimy, nawet te maleńkie siewki zgniły i wychodzą z ziemi bez korzenia.
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Kasya 21:37, 07 mar 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43943
JoannA napisał(a)
To może i ja zacznę powoli ciąć. Może na początek od tawuł, berberysów i anabelek.
Stipy nie przetrwały zimy, nawet te maleńkie siewki zgniły i wychodzą z ziemi bez korzenia.


u mnie tak samo, wszystki zolte, ale takie zolte tez ladne wiec poki co nie ruszam
jutro sprobuje przepikowac wysianą stipe bo sie jakos pokładła
a jak twoja ?
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Milka 21:42, 07 mar 2016


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Czyli juz porzadki pełńa para
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
JoannA 21:44, 07 mar 2016


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Moja zaczęła się dzielić, widzę już 2 ździebełka i pewnie za tydzień, dwa przepikuję. Jak narazie sztywna. Z braku słońca trochę ciężkie warunki w tym roku dla młodych siewek.

____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Kasya 21:44, 07 mar 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43943
Milka napisał(a)
Czyli juz porzadki pełńa para

ty u mnie a ja u ciebie
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Milka 21:45, 07 mar 2016


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Tak czasami jest
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Kasya 07:04, 08 mar 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43943
Instrukcja cięcia traw
Madzenka napisał(a)
Ewo napisałam u Ciebie.
Krótka ściąga dla poczatkujacych trawiastów :
- stipy tniemy na wysokosc 10-15 cm
- hakone, red baron, molinie- nisko przy samej ziemi. Nie mam trzcinnikow (wymarzły w donicy tej zimy) ale cięłabym jak molinie lub seslerie
- rozplenice- na jeża krótko
- seslerie tne na jeża, króciutko. Seslerie tniemy własciwie pod koniec zimy bo juz w lutym ma u mnie młode przyrosty
- miskanty 10-15 cm - a wy jak tniecie? Powtorka latem jesli będzie brzydka i aby utrzymac ładny pokrój zimą, zwłaszcza skalne.
- carex comans (frosted curls, amazon mist, bronze form) nie tniemy, wyczesujemy, przycinamy tylko suche końce ,ale w moim przypadku tnę je na wysokosci przemarźnięcia czyli zwykle 15-20 cm
- kostrzewy - skubie i zostawiam krótkiego jeża, potem powtórka cięcia/skubania gdy zakwitna.
- carex buchanani - nie ciełam ,lub ciełam same suche końce. Zrobiła sie jednka brzydka i w tym roku utne nisko, ciekawe czy odrośnie.
- carex elata - na jeża bo mi wymarza i wycinam wszystkie brązowe liscie. Jesli kiedyś będzie zimozielona to będę je traktowac jak opisane ponizej carex
- carexy zimozielone (evergold, ice dance, ice cream, morowi variegata, ornithopoda, silver) - tu są rózne szkoły:
- jedna najliczniejsza mówi wyskubywać tylko najbrzydsze liscie , nie ciąc bo sie zabija wierzchołki wzrostu, ale jest to mozliwe jak sie ma kilka sztuk.
- druga szkoła Tomka Grochowskiego - twierdzi tniemy na wysokosc kilku centrymentów, młode przyrosty zasłonią stare brzydkie ucięte liscie, ktore juz nie odrosną-
- trzecia szkoła Madżenkowa - wiosna to co najbrzydsze przycinam same końcówki a gdy ruszaja młode przyrosty obcinam zgodnie z drugą szkołą. Ale tak traktuje tylko dojrzałe, dobrze ukorzenione carexy?


Czy o jakiejs trawie zapomniałam? A jakie sa wasze doswiadczenia?
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies