ogrod to nie tylko flora, to rowniez fauna i nie zawsze mile widzane czarne zwierzątka o aksamitnym mięciutkim futerku
ostatnio ryja na potege szukajac wody i pozywienia tam gdzie bardziej mokro czyli na rabatach
nie mam sumienia robic takim krzywdy, nawet jak wkurzaja....
Kasiu! i co z tym pluszaczkiem? Co zrobiłaś? Jak go wyjęłaś?
Sama nie wiem jak bym się zachowała znajdując takie zwierzątko na szczęście u mnie nie ma, za to mam plagę mrówek są wszędzie, pełno kopców