wlasnie wrocilam z lilakow, ciekawe czy tylko mnie tak nogi bolą
skupilam sie na wąchaniu wiec fotek niewiele i tylko z telefonu
ale dziewczyny mialy dobre aparaty i zrobily duzo fotek

milo bylo was poznac i goscic u siebie chociaz na chwile

Kolorki pastelki cudne. Nie wiedziałam, że lilaków jest tyle

Opisz mi każdą odmianę, na tego kanarkowego poluję, ale to marzenie ściętej głowy

Kasiu, kolekcja lilaków imponująca, a porównanie sama słodycz. Wyobraźnia podpowiada zapachy, jakie się wokół roztaczają

Fajne porównanie, bardzo przydatne .

Cudowna wycieczka, napisz mi kto był i u kogo szukać fotek, brakuje mi lilaków w ogrodzie...chcę zdjęcia oglądać, ale zapach czuję cudowny

Mówisz, że Primrose nie powala? A tak mi się podobał na zdjęciach. No nic, to chyba jednak zmienię plany i Krasawicę sobie zapodam - mam w szkółce.
A jakiś maksymalnie ciemny fiolet pojedynczy? Nie widziałaś przypadkiem, czy kwitło coś takiego? Na razie doszłam, że może to być Ludwig Spath, ale może jest coś ciemmiejszego jeszcze?