No ja nie mogę ....kolekcja narodowa lilaków powstaje...
I dobrze.....zamiast do Kórnika w maju na lilaki do Kasi będziemy jeździć.
A ten zapach przy dużej ilości lilaków otumania...mój jeden jedyny palibin daje czadu a co dopiero taka ilość jak u ciebie. Pamiętam ten szał zapachów i kolorów jak zwiedzałam Arboretum w Kórniku w czasie kwitnienia lilaków...
Powiedz jakie odmiany i kolory kupiłaś?