Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Działeczka, moje małe miejsce na ziemi

Działeczka, moje małe miejsce na ziemi

violka171 20:29, 26 lip 2017


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
Izuś
obawiam się że nie poradzę sobie z takim obszarem to jest jednak 1000 m2 hm
Hanuś
nie wiem kiedy się obrobię także wpadaj teraz puki mam urlop-ten tydz i przyszły i jak Tobie oczywiście pasuje
Edytko dziękuję
Sylwuś jeszcze nie ma do końca podpisanej umowy z notariuszem bo właścicielka jest w Anglii,podpisał Bogdan wstępną umowę z mężem właścicielki dla zabezpieczenia, bo na siebie dwóch działek nie mogę kupić-przepisy ROD ,we wrześniu ma zjechać do Pl,to chyba wtedy odetchnę z ulgą,pogoda jak u psa dziś jesteśmy w domku
pesteczko 56 raczej będę zmuszona zdecydować się na jedną bo nie sposób obrobić takiego terenu w pojedynkę ,ale to odległe
____________________
Działeczka-moje kochane miejsce na ziemi
violka171 20:47, 26 lip 2017


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
Radziu
nie dałam zdjęć całej działki bo nie sposób jej dać w całości ,tam jeszcze stoi domek ,i w sumie nie wiem czy go burzyć i budować od nowa czy inwestować w obecny-mam mieszane uczucia


to domek pietrowy ,dużo szkód narobili ostatni właściciele,zimą pękły rury wodne i wszystko praktycznie popękało,narazie jest
cały domek






dół domku z malutką piwniczką która przecieka





i góra domku z przeciekającym dachem







____________________
Działeczka-moje kochane miejsce na ziemi
pestka56 21:12, 26 lip 2017


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5157
To jakiej wielkości jest taka jedna działka w ROD, że nie dasz rady obrobić dwóch ???

A ten domek sporo pracy wymaga, ale ma potencjał. Można cacuszko zrobić
____________________
Kasia
boguslawa_ma... 21:23, 26 lip 2017


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
Czytam że robotę sobie kupiłaś?
____________________
Bogusia-moja działka Bogusia-moja działka
violka171 21:45, 26 lip 2017


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
pestka56 napisał(a)
To jakiej wielkości jest taka jedna działka w ROD, że nie dasz rady obrobić dwóch ???

A ten domek sporo pracy wymaga, ale ma potencjał. Można cacuszko zrobić

moja ma 470 m2 a druga nowa 500 m2 są i mniejsze w ROD 300m2 tu akurat takie dwie koło siebie
____________________
Działeczka-moje kochane miejsce na ziemi
violka171 21:46, 26 lip 2017


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
boguslawa_madejska napisał(a)
Czytam że robotę sobie kupiłaś?

tak jak bym narzekała na jej brak ,wiem wariatka jestem
____________________
Działeczka-moje kochane miejsce na ziemi
sylwia_slomc... 22:45, 26 lip 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85955
Ja w Ciebie wierzę dasz radę z dwoma
Ciężki będzie początek , a potem już poleciDziewczyny rosną będzie pomoc, a i Bogdan niech się wykaże
Ja bym domek ratowała bo wiesz jakie rudery były u mnie ,a teraz już ich nie przypominają Jeszcze kiedyś przyjdzie czas na dom , ale to nie teraz
jak już ściany są to zawsze i koszt mniejszy i efekt szybciej A cacuszko zrobisz
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
violka171 23:13, 26 lip 2017


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
sylwia_slomczewska napisał(a)
Ja w Ciebie wierzę dasz radę z dwoma
Ciężki będzie początek , a potem już poleciDziewczyny rosną będzie pomoc, a i Bogdan niech się wykaże
Ja bym domek ratowała bo wiesz jakie rudery były u mnie ,a teraz już ich nie przypominają Jeszcze kiedyś przyjdzie czas na dom , ale to nie teraz
jak już ściany są to zawsze i koszt mniejszy i efekt szybciej A cacuszko zrobisz

Sylwuś,tylko że u mnie jest ta róznica że niestety ja sama muszę wszystko finansować ,i mam naprawdę dylemat czy warto czy nie odkładać na studia Krasnalek ,nie mam wiele,odkładam grosz do grosza całe życie,nie mam ani prawnika ani księgowej ni bankiera sama jestem wszystkim-bogdan ostatnio mówił że wyśle mnie na mączną-u nas to psychiatryk fakt dla jednej osoby całe to ciężko ogarnąć
poradziłam się osoby co siedzi w budowlance trochę lat i też mówił zeby zostać przy tym,ale raptem zburzenie tego kosztowało by max 3 tyś i budowa od nowa ,nie wiem mam wiele dylematów nie wiem jak to było budowane,inwestować w coś co może mi runąć za dwa lata a może nie -MAM STRASZNĄ ZAGWOZDKĘ INWESTOWAĆ W COŚ co nie daje mi wiary stać 40 lat
____________________
Działeczka-moje kochane miejsce na ziemi
pestka56 00:04, 27 lip 2017


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5157
violka171 napisał(a)

moja ma 470 m2 a druga nowa 500 m2 są i mniejsze w ROD 300m2 tu akurat takie dwie koło siebie


No, to marudzisz Pani nad tą ilością. Ja mam 2000 m2 i tylko w najcięższych pracach mój J pomaga mi.
Dasz radę i... naprawdę bardzo bym chciała zobaczyć jakie cudo wyczarujesz.

Zaproś budowlańca. Niech domek obejrzy i powie co ratować, a jakie fragmenty wyburzyć. Wtedy podejmiesz decyzję.
Mówią, że "stary wóz skrzypi, ale dobrze służy"
Ten domek ma ciekawą formę. Podejrzewam, że najwięcej będzie kosztów z dachem. Wyjdzie pewnie tyle co byś musiała zapłacić za położenie na nowym domku. Czyli jeden koszt się zrównał – stary = nowy.
Opowiem coś. 2 lata temu naprawialiśmy dach na naszym domu. Jest kryty blachodachówką i od początku był nienajlepiej zrobiony. W kuchni miewaliśmy wodospady wody. W kilku innych miejscach ciekło. Koszmar. Wreszcie znalazła się kasa i dobra uczciwa ekipa. Pochodzili po dachu i powiedzieli, że da się zrobić. Ale ja już sobie wcześniej wymarzyłam, że zmienię kolor. Zapytałam co lepiej wymienić blachę, czy malować. Obliczyli i wyszło prawie jednakowo dużo Zrezygnowałam i mam stary dach, który zresztą okazuje się, że choć blacha była, gdy budowaliśmy najtańsza możliwa na rynku, to jest to ThyssenKrupp, nie do zdarcia podobno.
Nie sprawdzisz, to nie będziesz wiedziała jaką decyzję podjąć.

Będziesz musiała wstawić okna, może drzwi również, ale to są koszty także w nowej budowie. Zawsze zostają ściany, które trzeba wzmocnić, co jest mniejszym kosztem niż stawianie nowych. Dasz radę i domek będzie cud miód
A te 3 tys. za wyburzenie przyda Ci się.
____________________
Kasia
violka171 00:26, 27 lip 2017


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
pestka56 napisał(a)


No, to marudzisz Pani nad tą ilością. Ja mam 2000 m2 i tylko w najcięższych pracach mój J pomaga mi.
Dasz radę i... naprawdę bardzo bym chciała zobaczyć jakie cudo wyczarujesz.

Zaproś budowlańca. Niech domek obejrzy i powie co ratować, a jakie fragmenty wyburzyć. Wtedy podejmiesz decyzję.
Mówią, że "stary wóz skrzypi, ale dobrze służy"
Ten domek ma ciekawą formę. Podejrzewam, że najwięcej będzie kosztów z dachem. Wyjdzie pewnie tyle co byś musiała zapłacić za położenie na nowym domku. Czyli jeden koszt się zrównał – stary = nowy.
Opowiem coś. 2 lata temu naprawialiśmy dach na naszym domu. Jest kryty blachodachówką i od początku był nienajlepiej zrobiony. W kuchni miewaliśmy wodospady wody. W kilku innych miejscach ciekło. Koszmar. Wreszcie znalazła się kasa i dobra uczciwa ekipa. Pochodzili po dachu i powiedzieli, że da się zrobić. Ale ja już sobie wcześniej wymarzyłam, że zmienię kolor. Zapytałam co lepiej wymienić blachę, czy malować. Obliczyli i wyszło prawie jednakowo dużo Zrezygnowałam i mam stary dach, który zresztą okazuje się, że choć blacha była, gdy budowaliśmy najtańsza możliwa na rynku, to jest to ThyssenKrupp, nie do zdarcia podobno.
Nie sprawdzisz, to nie będziesz wiedziała jaką decyzję podjąć.

Będziesz musiała wstawić okna, może drzwi również, ale to są koszty także w nowej budowie. Zawsze zostają ściany, które trzeba wzmocnić, co jest mniejszym kosztem niż stawianie nowych. Dasz radę i domek będzie cud miód
A te 3 tys. za wyburzenie przyda Ci się.

właśnie zaprosiłam budowlańca,mowił że dach oby nie przeciakał,teraz jak mamy te deszcze leje się na głowę,jest druga opcja bo domek ma na starych zasadach budowlanych czyli 25 metrów kwadratowych,jest kicha bo scianek działowych nawalone od groma i nie wiadomo jak to ułozyć by funkcjonowało,dziś mamy przepisy ze można 35 metrów kwadratowych,na swojej pierwszej działeczce na ziemi stawiałąm już fundamenty na 35 metrów i skończyło się na fundamentach,ja jestem finansowo ograniczona i nie mogę na to liczyć że mi spadnie kasa z nieba na budowę mam straszny dylemat mimo to dziękuję za radę-przeanalizuję to

MOJA ratowana da Ciebie
____________________
Działeczka-moje kochane miejsce na ziemi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies