Witam
U mnie też dużo skrzypu ,zbadałam pH gleby w instytucie i okazało się ,że jest 7,5,więc to,ze rośnie na kwaśnych glebach to nie reguła,a ja cały czas przez ten skrzyp byłam przekonana ,że mam kwaśną glebę .
Ciekawa jestem tego clematisa na Amanogawie . Też widziałby mi się tam granat.
Twój ogród to takie królestwo,przepiękny.
Rubensy prześliczne - boję się nastawiać na to, ze u mnie takie cudo urośnie, ale połowę tych cudowności bym przygarnęła
A co do skrzypu to u mnie na przedpłociu rośnie masowo - a ziemi kwaśnej nie mam na 100%, bo to sam piasek (rzeka kiedyś była). Nawet się zdziwiłam jak go zobaczyłam (wyszedł teraz po pracach ziemnych) ale jest i najwyraźniej nie czytał, ze nie powinien tam rosnąć
____________________
moje włości w wiecznym remoncie;
zapraszam do ogródu mamy - ogród kwieciem malowany ;)
Ha, Cieszy mnie to ze niektorzy czytaja
Otoz tak, kiedys bylo przekonanie ze skrzyp jest wskaznikiem zakwaszenia ziemi, ale...Skrzyp potrafi sie dostosowac i dzieki swoistej ryzosferze o kwasnym odczynie, moze rosnac tez na glebach zasadowych. Wszedzie wrecz.