Ja też jestem. W charakterze proszę wycieczki (a wierz mi, że rzadko mi sie to zdarza)

. Pięknie tam jest, ale obudziłaś moją chorą ciekawość (a tak jej u siebie nie lubię i tam staram się ją stałamsić, jak widać bezowocnie), co tam co tam się kluje z Dyrektorkiem? I Rubensami???