Cześć Kasiu-czereśnia taka piegowata. A magnolia ma tyle kwiecia, już wyobrażam sobie ten widok na żywo. Kupiłam przewodnik.
Jak Rubens, żyje? Czy masz jeszcze Rosannę i czy ją kiedyś cięłaś?
Jutro rzucam się w wir pracy, znowu muszę nadrobić cały tydzień.Buziaki.
Goniu, to na zdjeciu, to kwitnaca grusza, a kwitnace czeresnie to po drodze widzialam
Widzialam rowniez i to drzewo...Koniecznie musze poznac jego nazwe...Koniecznieten rozowy wielkolud...
Zjadlo polowe
Goniu, rubens obsypany paczkami, roza jest- musze ja przesadzic, cos sie tu nie popisala. Przewodnik? Jupi A magnolia..tak ..wszystkie obsypane kwieciem...Po same kokardki
A bylo to tak Najpierw wypadl z gniazda...pozniej przeniosl sie do garazu...a na koniec wpadl do rynny...teraz trzeba kupic nowa rynne...Nic to. Najwazniejsze ze ten gagatek zyje
I ...jest-w pelnym rozkwicie- magnolia leonard messel Do tej pory kwitly pojedyncze kwiaty...a po ostatnich deszczach...