Jestem już w domu, Irenka również, Julka odtransportowana na pociąg
Dziękujemy Kasi i Rysiowi za znakomite przyjęcie, perfekcyjne przygotowanie ogrodu na nasza wizytę, znakomite menu i cudowne humory

organizacja parkingu, oznaczenia dojazdu tak samo znakomicie przygotowane jak i pogoda. Jedno jest ale, Kasia nie określiła zakresu temperatur, powiedziała MA BYĆ SŁOŃCE, wiec było +35 stopni
Nie mam nawet pół zdjecia... Byłam kierowcą

Uff zimny prysznic przywrócił mnie do zycia a rzuty karne odsłuchane w PR1 utrzymały odpowiedni poziom adrenaliny w czasie jazdy

Poooooolska biało-czeeeeeerwoni!
Czekam na fotki pozostałych. Zwłaszcza uprasza sie o zdjecie kantów trawnika coby M'owi wydrukować i wskazć jaka jest referencja !