Haniu pozdrawiam piątkowo również. U nas 6 plus, ponuro i krople deszczu na gałęziach. Na chwilę sobie dam spokój z działaniem piłą. Mokro i niebezpiecznie.
Zawsze mnie uczyli ze na zakwasy najlepszy jest kolejny ruch. Po 10 minutach znikają he he he.

Tych rannikow tyle, ze chyba jest szansa na ciupke dla mnie, milego dnia bez zakwasow, u mnie leje, ale i tak bede w pracy, to mi obojetne, oby jutro lepiej było.

Północne Mazowsze z małymi opadami i +4...Ale dosyć przyjemnie

Irenko, Dla Ciebie są zarezerwowane, czekam aż przekwitną, albo kiedy łapkę do rabaty w celu sprzątania wysunę. Wiem wolałabyś już mieć pewność. Jesteś pierwsza w kolejce.

U mnie zaczęło padać również. Miałam jednak nosa do wczorajszego wypadu w plener.
Czekam na poniedziałek.Chciałam powiedzieć, że to jest cały czas jedno miejsce. Fotografowane z innych pozycji, Dlatego wydaje się, że jest tego ogrom.

Witam w piateczek ,u nas +5 ale szaro brzydko i ponuro,wczoraj wybyłam na chwilkę na działeczke i zapomnialam aparatu,lecz ku mojemu zdziwieniu chyba Lilia sie wynurzyła,dziś może wyskocze na chwilkę też-tym razem z aparatem

Violu, ubolewasz, powtórnie na działkę gnasz, bo lilia wzeszła!
Ale fakt taki uwiecznić wypada, a Hanusia zobaczyć lilię w jej krasie będzie bardzo rada!
Czy kiedyś byś się martwiła, żeś aparat w domu zostawiła?

Haniu, odrobina mi wystarczy, rozrosną się i poczekam, niech teraz nas cieszą
Z całego serducha dziękuję za wiers, ma dla mnie ogromne znaczenie, cmok cmok

Milka napisał(a)

Haniu, odrobina mi wystarczy, rozrosną się i poczekam, niech teraz nas cieszą
Z całego serducha dziękuję za wiers, ma dla mnie ogromne znaczenie, cmok cmok

Wielka przyjemność sprawić komuś przyjemność!

Potrafisz, ale tak od serca

melduje +10 slonko bylo ale sie zmylo, mam nadzieje, ze polecialo do potrzebujacych.
No to i ja zaczynam weekend