Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miłkowo - sezon 2016-2022

Miłkowo - sezon 2016-2022

Tess 15:28, 05 kwi 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Milka napisał(a)
Dziękuję, popatrzę dzis dokladnie. Ostatnie 2 zimy liści nie gubily, dlatego nie wiedziałam i pytałam

Na pewno masz nowe pączki. Kopytnik jest zimozielony, liście w większości do wiosny zielone pozostają, choć są nieco brzydsze,niż jesienią. A potem nowe śliczne je zakrywają. Ale ta zima wyjątkowo wredna była. Długo było ciepło, a potem buch! i wielki mróz.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Bogdzia 21:39, 05 kwi 2018


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
hanka_andrus napisał(a)
Tyramy, tyramy!
Dzisiaj pierwszy dzień ogrodowy.
8 godzin - dniówka jak na etacie!

Dibrze, że obiad był, jak dotarłam do domu.
Teraz kawka i odpoczynek.


My od dwóch dni nawet obiadu nie gotujemy żeby jak najwięcej zrobic.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Milka 07:25, 06 kwi 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Bożenko, też tak często robimy
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 07:26, 06 kwi 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Tess napisał(a)

Na pewno masz nowe pączki. Kopytnik jest zimozielony, liście w większości do wiosny zielone pozostają, choć są nieco brzydsze,niż jesienią. A potem nowe śliczne je zakrywają. Ale ta zima wyjątkowo wredna była. Długo było ciepło, a potem buch! i wielki mróz.


Tereniu obejrzałam i racja, są nowe pąki, wyskubałam te suche liście, dziś mąż wszystko podleje, bo susza okropna, tak jeden dzień porządnego deszczu by się przydał. No w tym roku to faktycznie zwariowana pogoda.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 07:27, 06 kwi 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Basilikum napisał(a)
Irenko macham wiosennie lapka

Wróciłaś no to pewnie masz dużo werwy do prac ogrodowych
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 07:42, 06 kwi 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Agania napisał(a)
Wiosnę masz w pełni, dziękuję za ogrodowe obserwacje, u Ciebie już wszystko wymuskane i przycięte, ja działam zawsze za późno, ale młyn w domu, syn się przeprowadzał

Spóźniona ta wiosna, w porównaniu do ubiegłorocznej, ale powoli wszystko rusza.
Jeszcze nie wszystko, kończę cięcie róż, potem nawóz, zostały mi lawendy pod domkiem letnim, no i stare bukszpany, co 2 lata nie cięłam, muszę teraz koniecznie. Potem przesadzanie, nawożenie i kanty. W międzyczasie zasypywanie dziur po psach i wygrabianie trawnika, potem dalie i inne, czyli końca nie widaćpozdrawiam i pora aby syn na swoje poszedł, u mnie już dawno odpępkowione są blisko, ale osobno
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 07:42, 06 kwi 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
ElzbietaFranka napisał(a)



Ogród na zawołanie to wielki plus. Praca rozłożona, a nie takie wariactwo w doskoku.

To prawda, ale nałażę się u siebie na maksa
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 07:43, 06 kwi 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
ElzbietaFranka napisał(a)



A ja tam już dzisiaj 2 polknelam i się nasmarowalam z rana gorzej ledwo z wyrka wstałam ale teraz staram się siadać w krótkich odstępach.
A tam przejdzie i za pomne.

Ojej, ja na razie nic nie łykam, ale wieczorkiem tu szuram nogami, a nie łażę
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 07:45, 06 kwi 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
ElzbietaFranka napisał(a)
Miluś nie pozwalają bo to i siły trzeba mieć dużo i drgania. Kiedyś sektorem ciełam, ale to głupiego robota jeszcze więcej siły trzeba.
Te twardsze trawy to raz dwa goRzej z miękkimi prosto i rozplenicami.
Maja lubi grabić i jej nie zabraniam.
Ledwo się dzisiaj unoszenie może przejdzie do soboty.
Idę zobaczyć co tam u ciebie.

To dobrze, że nie pozwalają
To ja, jak Maja, lubię grabienie, bardzo to uspokaja
Przejdzie ból, bo radość jest z robienia w ogrodzie
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
07:45, 06 kwi 2018
Milka napisał(a)
Kasiu kochana, wróciłaś na forum, jak się cieszę!
I dzięki za te słowa, jednak bardzo się przywiązałam do wielu osób, no i tylko tu mam zrozumienie mojej pasji ogrodniczej, bo poza...wszyscy patrzą, jak na nawiedzoną, no z drobnymi wyjątkami
I wiosna nadeszła, wczoraj ciut kapało, a potem słonko i cieplutko, buziaki


z tym nawiedzeniem to masz racje ..mało kto rozumie ze dobrowolnie można tak zaiwaniać w ogrodzie wiele osób by chciało miec ładny ogród ...ale juz samo koszenie trawnika jest dla nich duzym poświeceniem

Uwielbiam te robote)) ...a właściwie ten czas kiedy moge usiąc i podziwiac jak to mam ładnie w obejściu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies