Zima to brak kolorów, więc nie żałuję sobie będą się powoli kolory zmieniac, wiosna jest najintensywniej
Teraz juz mniej sadzę raczej wybrane rzeczy, lub jak straty są...klon Jordan nie daje znaku życia..
Wybieraj sobie miejsce Aga
trawa powoli się regeneruje, po upalnym lecie była słoma i goła ziemia
sporo roślin dopiero rusza, to jeszcze nie busz
rozplenice już bujne, czubki ciut zmrożone
ostróżki już prawie
pełna biała najszybciej co rok
Odwzajemniam, fajnie znowu cię widzieć rosliny od was rosną
to na tapecie
głogownik RED ROBIN
w gruncie lepiej sobie radzi, choć on nie na nasze klimaty, u mnie juz 4 lata, lubi cięcie, po cięciu ciągle te malinowe przyrosty
szans na kwitnienie u nas nie ma
jest u mnie zimozielony. wiosna gubi część starszych liści
mam tez je na pniu w donicach
stanowi przeciwwagę dla zielonych rodków
Głogownik wygląda imponująco, takie ogniste płomyki. Ale podobno wymarza. Już miałam na niego chęć, ale się waham. Jak szybko on rośnie? i czy go okrywasz na zimę ? Chyba w cieniu lubi?
Mam go juz 4 lata, rośnie u mnie bez problemu, chronią go rodki i las; ale generalnie u nas wymarza, nie wiem czy ktoś jeszcze ma; wiosna tnę, zresztą cięcie 3 lub 4 razy i za każdym razem sa te listki malinowe. U mnie mają słońce i najlepiej na słońcu sadzić.
Oczywiście w ogrodzie nic nie okrywam. Musi sobie wszystko samo radzić