Kasia, nie chce mi się jesienią sadzić krokusów, więc kupuję teraz i wsadzam do ziemi, za rok jest ich więcej i więcej. I przynajmniej jestem pewna koloru. Wygodna się robię.
Pokaż u siebie zdjęcia i co tam z tymi rurkami wymyśliłaś?
O ile pamiętam, to już dużo zrobiłaś, wiosnę widać, więc teraz tez niedługo finisz będzie. Trzymam kciuki za pogodę i pokazuj fotki. Masz już dojrzały ogród Agatko.
Ja nic nie kupiłam, może dziś lilie, a może z 2 bratki, jakos na razie mnie nie ciągnie.