Milka
14:23, 24 mar 2021
Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Ewo dzięki

No kicia od wczoraj od 16 na głodzie aż do 9 rano, jejku, jakie wyrzuty nam robiła, tak mi jej żal było. Dziś był zabieg, jest ok, ale nietomna taka, chciała gdzieś wejść a jeszcze nie ma równowagi i bęc, w końcu utuliłam i śpi. Nic jeszcze nie piła i nie jadła, mam nadzieję ze wszystko ok będzie. Jest inaczej, jak u suczki, bo też sterylizację moje miały.
Okazuje się, że była już w rui, stąd pewnie te koncerty i miauki.
Jutro do kontroli, mam nadzieję, ze wszystko dobrze się skończy i szybko wróci do zdrowia i traumy mieć nie będzie.