U mnie Irenko stipa w tym roku marna.Mam nadzieję ze chociaż jedna na nasionka zakwitnie.Ogólnie to chyba się wyleczę z traw wszystkie co miałam z twoich nasionek nie ruszyły wiosną wysiałam jeszcze raz i jak nie przetrwają to koniec trawkowania.

Slicznie u Ciebie...oglądam i marzę sobie ,kiedy i czy tak ładnie bedzie u mnie"D

jak ja kiedys do Ciebie znow zawitam, to nie piznam Twojego ogrodu

jakie rudbekie mam od Ciebie zolte czy pomaranczowe?

[...]
zapomniałam, jak nazywa się ta trawa, co kłoski widać

Irenko dzięki za chęci ale nie wysyłaj nie chcę się znów rozczarować.Być może jak napisałaś ziemię mam nieodpowiednią aby trawy u mnie rosły.Nie każdy musi mieć trawki nic na siłę

Asi, dzieki za pomoc, ale nie dmuszek, to trawa wieloletnia..
Lubię kwiaty, więc koloru nie brakuje, choc starałam się je jakoś komponować...
no, wariaci jesteśmy

ok
no jasne, że nie kazdy...musisz patrzeć, co u ciebie najlepiej sobie radzi, to tędy droga, żeby miec potem siły do tego ogrodu.
Ale jest sposób, możesz w wiaderku budowalanym posadzic trawkę, bez dna wiadro, dodac dobrej ziemi i nawóz długodziałający i wtedy do tego zanurzona butelka z wodą i jak podlejesz, to w takim wiaderku długo wilgoć
ja tak miałam z winogronami, a teraz mam z powojnikami w trudnym miejscu...no namieszałam