Irenko nie pojechałam na działkę bo córę musiałm na impreze odwieźć.
Za to posprzątłam trochę na balkonie. Odsłoniłam róże, znalazłam dużo niespodzianek. Zadziwia mnie żywotność wielu roślin, jak również wielu robali: Niestety znowu mam w donicach opuchlaki ehhhhhhhhhhhh
Odechciało mi się już tego wszystkiego, gdyby niezamówione róże, wywiozłabym wszystko w cholerę a balkon stałby pusty ...

a co do zdjęć to jeśli nasiąkłaś fotografowaniem to najwazniejsze. Umiesz łapać kadry, a aparat szybko obczaisz.
A jaki miałaś wcześniej aparat?

Ciekawa jestem jaka jest jasność obiektywu ? powinno gdzies być na nim napisane np 1.4, 2.8 cos takiego ...


a i mam namiar na bardzo dobre warsztaty fotograficzne. Jakbyś chciała, to wyśę ci na priva

Fajnie i wyraźnie widać jak wszystko kielkuje
Zazdroszczę Ci tego łagodniejszego klimatu. Ja jeszcze nie tnę.

Wygooglowałam paulownie, nie znałam jej. Bardzo ładna.

Nowy aparat cieszy. Nie dziwię się, że wolisz cykać zamiast porządkować

Świetne zdjęcia nowy aparat robi
Nie wycielaś jeszcze wszystkich traw?

Ja dzisiaj w jakimś amoku działałam. Wszystkie trawy poszły pod nóż a miałam zostawic rozplenice...tylko carex morrowi variegata sie obronił przed cięciem