ścięłam wszystkie stipy, ruszą lub nie

Ja w ubiegłym roku miałam takie stipy wypuściły ale nie były tak ładne jak nowe z siewek ,u mnie się dużo wysiało latem i ładnie przezimowały ,chociaż na parapecie już mi rosną.
A rozplenice już cięłaś?

No właśnie, z tymi stipami tak, że siewki ładne, mam sporo siewek, jak nie odbije, to wymienię na coś innego. Rozplenice i wszystkie inne już tnę, tylko nie zdążyłam jeszcze, tyle tego.
Czyli masz zapas stipy, u mnie blisko sprzedaja je, jakos po 5zł, to zawsze można odnowic populację

Irenko myślę, że polubiłaś swój nowy aparat, sprzęcik jest super
Kiedyś miałam Nikona i choć była to tzw.idiotkamera, to bardzo go lubiłam, był niezawodny.
W ubiegłym roku w prezencie dostałam Panasonica, i do tej pory go nie zaakceptowałam, długaśna instrukcja, jakimś niezrozumiałym językiem - coś czuję że nigdy go nie polubię (a miał być taki intuicyjny)
Rozmyślam (w sensie finansów) nad Nikonem czuję że ta marka mi pasuje
Życzę szybkiego przejścia z fazy prób do fazy zaawansowanej

Irenko widzę, że nowy sprzęcior przysparza radości całej rodzince . I dobrze .

Irenko, gratuluję kwitnień rannikowych. Cieszę śię, że" moje dziec" w Polskę poszły. Nie wszystkich mogę jednak obdzielić, bo sama z niczym bym została. W miarę możliwości jeszcze może kogoś uszczęśliwię.

ALICJA
Czytam i czytam i nic na razie więcej nie wiem. Ale znalazłam warsztaty fotograficzne, uczą i aparatu i programów, ten sposób chyba lepszy niż instrukcje na auto jakoś dam radę, ale reszta, hym
Czyli Nikon lepiej Tobie pasuje, szkoda że to wszystko drogie i te zamiany trudne.
A mój syn poleciał, tak matka go natchnęła i kupił sobie Panasonic DMC-G7M, strasznie drogi, malutki i lekki, w ogóle nie kumam, o co w jego aparacie chodzi.

KATKAK
no tak jest, ale póki co, niewiele nim zrobiłam

HANIA
Ja się cieszę, że mam i zakwitł, wstyd byłby, gdyby tak nie było, zwłaszcza że dzielisz się z namimoże będą się siać i u mnie

Ładne ranniki. Pierwsze żywe kolory w ogrodzie.
Nowy sprzęt fotograficzny jest waw SUUPER!
Nie dziwię się; że uczysz się jego możliwości.
Fajna i zabawą i dla męża widzę też. To dobrze.
Ja dostałam teraz nowy obiektyw do mojej lutrzanki.Ale nie miałam jeszcze czasu go wyprobowac.Nic W czwartek wyjeżdżam na tydzień do Włoch. To na żywo będę próbować,uczyć się nowych możliwości.
Twoje zdjatka są już super.
Powodzenia w dalszym fotografowaniu.

Aparacik super i zdjęcia śliczne robi,ale bez liftingu nie mam co pod niego podchodzić...

Jola, ze mną to samo!!!...na kilka ujęć, co mąż zrobił, na 1 wyszłam jak człowiek, reszta, totalna załamka