Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z uśmiechem

Ogród z uśmiechem

jolanka 18:40, 17 paź 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Bogdzia napisał(a)


Tak własnie się zmieniamy z ludzi miastowych na wsiowych

Haha, to prawda. I to jest piękne
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 18:41, 17 paź 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
AgataP napisał(a)
Haaha Bożenka jak zwykle w punkt ze swoją uwagą... ale ja tez to zauważam, przykład męża - rozróżniał tylko auta na ulicy teraz hortensję od rh odróżni hahahah ale nie tylko

Mój nawet grzyby do domu przynosi, czasami nawy udaje mu się jadalne
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 18:48, 17 paź 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
UlaB napisał(a)
Pieknie u Ciebie, od poczatku. Ale zmiany na przestrzeni lat spektakularne.
Grujecznik - powalający. Mój jest jakiś dziwny - niby kupowany jako ten zwykły ale jednak liście w tym roku miał podbarwione na bordo przez cały sezon i teraz częśc już mu się osypała. Wygląda mi na to, ze zamiast zwykłego trafil sie odmianowy
Mój tez jakos nie chcce pachniec, ale mam go dopiero 2 lata.



Czy możesz napisać ile zapłaciłas za ta hortke i jakiej jest wielkości? Mam ją w koszyku w sklepie internetowym, stacjonarnie niestety nie widziałam, ale chyba jeszcze raz zrobie objazd - mzoe sie gdzies pojawiła.

Nie potrafię powiedzieć jakiego mam grujecznika. Na metce było tylko napisane grujecznik W UB roku tak się nie przebarwial. Cieszę się, ze tak pięknie teraz wyglądał. Pewnie to zależy od pogody. Lało cały czas, może to dlatego?
Ta hortensja kosztowała 35 zł , ma cztery pędy, fajnie rozkrzewione. A wys? Jakies 50-60 cm.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 18:49, 17 paź 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
anka_ napisał(a)
Mi córa powiedziała kiedyś, że "calkiem już zdziczałam"... Coś w tym jest...

No wiesz? To się nazywa powrót do natury
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 18:51, 17 paź 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
AngelikaX napisał(a)
I ja przyszłam jesień u Ciebie popodziwiać - a naprawdę jest co

A tulipanowiec (jak dobrze widzę) to dopiero perełka

Dzięki
Tulipanowiec jest cudny. Za choinkę w grudniu robi
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 18:53, 17 paź 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Joluś bardzo ładny masz widoczek z przodu domu Przebarwione drzewo wygląda jak płomień

Cmok
Szkoda, ze grujecznik tak wyglada tak krótko Latem byłoby dobrze
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 18:53, 17 paź 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
pestka56 napisał(a)
To ja mogę tak dziczeć nadal

W doborowym oczywiście towarzystwie
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 18:56, 17 paź 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Gosiek33 napisał(a)
Zawsze lubiłam jesień nawet miastową będąc, za to ze zdziwieniem obserwuję, że w ogródkach podmiejskich poza kalinami ludzie nie sadzą roślin przebarwiających się jesienią, nie widzą, nie zależy im, nie wiedzą - chyba jest sporo takich mających kawałek ogrodu którym wcale nie zależy na jego wyglądzie całorocznym

Masz racje, sąsiedzi Ci na koncu, maja tylko iglaki Probuję namówić ich chocby na hortki ale...
Myślę, ze sądzą iz pracy w ogrodzie mieć nie będą.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 19:01, 17 paź 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
pestka56 napisał(a)
Być może nie mają wiedzy na temat roślin, więc nie sadzą. Obserwuję to u moich sąsiadów. Jedni zamawiają projekt i wykonanie w firmie ogrodniczej jako bezproblemowy. Efekt jest co najmniej nudny. Inni zakładają trawnik i sadzą kilka krzewów i drzewek wybierając je na chybił trafił w szkółkach. Źle dobrane rośliny często wyglądają brzydko, chorują. Sąsiadka była zdziwiona, ze u mnie rhododendrony rosną, bo ona sadziła i wszystkie zmarniały. Oczy jej się zrobiły okrągłe, jak zapytałam, czy w odpowiedniej ziemi posadziła. Wg niej ziemia każda jest taka sama.

Jest jeszcze inny problem. Aby sadzic taka różnorodność roślin trzeba chcieć się o nich czegokolwiek dowiedzieć. Czytać, pytać, nawozić, pryskac, przycinać, podcinac, podlewać... to za dużą czasowników a roboty? O hoho
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 19:01, 17 paź 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Bogdzia napisał(a)


Mnie sie podoba takie zdziczenie

Bozenko, mnie tez
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies