Nie lubię takich sytuacji więc piszę trochę ku przestrodze…
W ubiegłym roku chciałam zrobić rabatę koło firmy. Zamysł był taki że wzdłuż płoty będzie piękna ściana z Hortensji przed nimi rozplenice. Jesienią zamówiłam
„ telefonicznie” w Szkółce Szmit 40 Hortensji limelight, otrzymałam na @ fv opłaciłam. wysłałam pracownika do szkółki po odbiór hortensji. Wszystko ładnie, pięknie. Z uwagi na brak czasu zatrudniłam
Firmę ogrodniczą która mi przygotowała tą rabatę wzdłuż płotu, posadziła te 40 Hortensji i rozplenice przed nimi, rozłożyła matę, nawadnianie i zasypała kamieniami. Oczywiście za pracę zapłaciłam tej firmie. Wiosna przycięłam hortensje i jak zaczęły kwitnąć zauważyłam że coś mi się nie zgadza!!!! Okazało się że zamiast limelight mam ze 4 różne odmiany w tym jakieś miniaturowe. W odpowiedzi na jesienną korespondencję wysłałam reklamację do szkółki. Pani mnie przeprosiła, stwierdziła że musiała zajść jakaś pomyłka. Na początku próbowała mnie przekonać że przecież te hortensje ładnie wyglądają pomimo tego że są zasypane kamieniem… potem stwierdziła że rozumie i w takim razie dostarcza mi pomylone hortensje. Mówiłam że jestem wkurzona bo to mnóstwo pracy ale nie chce mieć różnorodnych Hortensji w tym miniaturek bo nie taki był zamysł. Już w myślach przeklinałam tą robotę która mnie czeka… odgarnianie kamieni, wykopywanie hortensji i sadzenie kolejnych !!! Poprosiła mnie o adres na który mają mi dostarczyć nowe krzaki. I zapanowała cisza…. Cierpliwie czekałam, gdy wróciłam z urlopu, skomentowałam
Na fb ich post o hortensjach z prośbą o dostarczenie prawidłowych hortensji, cisza, zero odpowiedzi. Bardzo rzadko wystawiam negatywne opinie w google ale tym razem to zrobiłam… bardzo szybko dostałam odpowiedź jacyś opinie. Według mnie zrobiona ze mnie pieniaczke. No rzekomo mi powiedzieli że dostarcza jak wyprodukują… po paru dniach poprosiłam znajomą by wysłała do szkółki szmit zapytanie o hortensje. Dzisiaj dostała odpowiedź że owszem posiadają w 2 różnych wielkościach ♀️♀️♀️
Oczywiście na swoje słowa mam dowody w postaci @ zarówno z mojej strony jak i znajomej.
Serio JEDTEM W SZOKU!!!
Tutaj na pierwszym planie limelight sadzona przed płotem dużo wcześniej i kupiona w lokalnym ogrodniczym w tle szpaler różnorodnych hortensji które miały być limelightsmi kupiona u Szmitow
A poniżej moja opinia na Google