Ok !!! Dzisiaj bee robiła zobaczymy co wyjdzie ))

Placek udał się nawet mikserem, jest rewelacyjny- pyszny zjadłam go po ostudzeniu prawie połowę. Nigdy jeszcze tak wysokiego biszkoptu nie udało mi się upiec -rewelacja palce lizać !!!! Basiu dzięki za przepis jest szybki i tani oraz zawsze faktycznie wychodzi choć ze mnie kiepski kucharz a wyszło )

Cieszę się Justynko, że przepis się sprawdził. Musisz mieć tortownicę większą od mojej, bo jednak jest trochę niższy.
Uzupełnienie do przepisu - ponieważ lubię podjadać koge-mogel zawsze daję 5 jaj, z tym że jedno wbijam całe a pianę ubijam z 4

No tak tortownica jest na duży tort więc może więcej by trzeba było towaru , ale zakupie sobie inną i będzie dobrze. - pozdrawiam Cię Basiu !!!!

też piekłam z rabarbarem było pycha , wczorajsze zaś to już wspomnienie , było z jagodami . Świetny przepis , dzięki

Apetycznie wygląda!
A posypałaś z wierzchu cukrem pudrem?

Nie, bo nawet dobrze nie ostygło , a już znikło

Hahaha! A to dobre!

Basiu kochana to delikatnie zawsze zawodzi ...)) "Delikatnie mieszać "...Moja siostra zawsze piekła mi biszkopty na wszelkie potrzebne torty lub ciasta
Raz się z nią pokłóciłam przy cieście i od tej pory nie proszę jej więcej o pomoc )) Muszę sama się zmobilizować ...
Będę próbować na pewno tylko teraz jakoś czas nie służy pieczeniu ,ale jedzeniu owszem .Idę popatrzeć sobie jeszcze raz może mnie weźmie ....

Ale kiedy łączy się już ubite żółtka z białkiem to mikserem nie wolno ? I to właśnie ten mój słaby punkt ))