W ubiegłym roku co ciekawsze/ładniejsze rośliny na halach były porezerwowane przez profesjonalistów i po targach od razu były przez nich odbierane. Sporo roślin (dużo hortensji i powojników, bylin i krzewów średnio ale może nie zwróciłam na nie wtedy uwagi) było do kupienia na kiermaszu. Ceny warszawskie niestety ale można było ładne roślinki zakupić. Mało rzadkich odmian roślin doniczkowych. Tulipanowe rarytasy bardzo drogie były. Piękne, unikalne róże były na wystawach ale nie do kupienia. No i Danusi książkę z autografem udało mi się nabyć drogą kupna i rozmowy
Ja chyba bardziej nastawiam się na oglądanie niż fizycznie kupowanie... a życie zweryfikuje
Jeżeli ktoś z moich okolic się wybiera oferuję podwózkę. Będę jechała koło 11-12.