No Ty wiesz że dzieci mają bateryjki nie lada, im moje większe tym bardziej się cieszę
Mnie teraz donice na warzywa (zrobione z półek po starek komodzie) czekają na malowanie. Ale już tyle nawdychałam się smrodu farb że kilka dni biorę od nich wolne. A od kolejnego weekendu jadę ze schodami w chałpie
Teraz widać wyraźnie
Ja bym spróbowała chyba wzdłuż ścieżki z płytek ustawić jako przejście tajemnicze do drugiej części ogrodu, póki rośliny nie posadzone można pokombinować jeszczeTo co widzę teraz na rysunku zmienia kompletnie charakter Twojego ogrodu....chyba, że taki jest plan.
zastanawiałam się jak pisałaś o skrzyniach na warzywa gdzie je chcesz u Siebie umieścić teraz widzę, że przy domku dzieci. Ja bym chyba postawiła na placyku pod basen i tylko wczesne warzywa w nich siała, żeby zebrać nim basen będzie używany, mogłyby stać po bokach huśtawki, bo tam ją chyba stawiałaś jeśli dobrze pamiętam.
Ale to tylko moje sugestie
https://www.youtube.com/watch?v=5tMMBQssjW8
Kasia Sylwii pomysł jest ciekawy, podsyłam Ci link z odcinkiem z łukami nad ścieżką. Fajnie by to wyglądały, a i chyba róże miałyby bardziej sprzyjające warunki bo słonka więcej. No i fajna perspektywa by się stworzyła, tak jeden łuk przechodziłby w drugi. Faje, tajemnicze przejście do altanki zatopionej w zieleni .
ctr+ naduś kilka razy to się ekran powiększy i dojrzysz
tj wciśnij prawy klawisz CTR i trzymając go klikaj na +
Obraz się zacznie powiększac tak długo jak będziesz klokac na +. A jak skończysz oglądac to ctr -
Kasia, a co z.pomyslem budek na scianie? Fajnie by wyglądały, ptaszki by mialy pozytek, a na scianie dobrze jest wieszac, bo takie drapiezniki jak kot, czy kuna w 100 procentach odpadają. I warubki masz tam idealne, bo duzo slonka tam nie ma i piskleta by sie nie przegrzaly .
W tym roku jestem u Ciebie po raz pierwszy - wszystkiego najlepszego na Nowy Rok, widzę,że nowe założenia czynisz w swoim ogrodzie - super, muszę teraz cofnąć się i zobaczyć chociaż pokrótce co u Ciebie działo się Pozdrawiam
Ale się uśmiałam z Waszych odpowiedzi - bo ja już po przestawiałam rano łuki zupełnie inną koncepcję obierając
Tunelu u mnie nie będzie bo nie lubie tuneli (klaustrofobia).
Zmaina charakteru ogrodu nastapiła już w zeszłym roku - z dzikiego i naturalnego przechodzę na bardziej uporządkowany i elegancji - tak samo w domu, wybieram eleganckie kremy, beże chyba się stabilizuje
Zaraz Wam wkleje jak zmieniłam koncepcję z łukami