WycZytałam wszystkie radości i smuteczki. Tak taka odsłona wkurza ale to też kwestia przyzwyczajenia. Jak się zazieleni to zapomnisz.
Pięknie Ci ta ściana wyszła z matą - to tam był hamak? i kompost ? czyli ogród z gumy a nie mówiłam



teraz czekam na kolejną ścianę
Te ciemierniki masz cudne. Jeszcze miesiąc i będzie zielono.
Widzę że warzywka też sobie radzą a jak szybką przysłaniasz to mają dobrze.
pozdrawiam