Mamy podobnie z tym przecenianiem sił, a życie potem sprowadza nas do parteru, ja w tamtym tygodniu tak miałam. Musisz uważać na Siebie i zawsze mieć czerwona lampkę w głowie. Tobie radzę, a sama tak nie umiem
Najgorzej zastosować się do własnych rad Gratuluję Kasiula fajnie się ogląda znajomych w TvSuper będzie mieć taką pamiątkę bo nagrywam wszystkie odcinki gdzie znajomi są a potem się chwałę innym znajomym
Buziaki wielkie
upsss....nie szalej żebyśmy odcinka doczekali ...wychodzi na to że wyzwanie nazbyt obciążające ....albo najmij mocarzy do ciężkich robót albo odpuść ...szkoda zdrowia.
Kasiu jak Ty to pięknie napisałaś, wiem co czujesz, bo ja też mojej kochanej Babci wiele zawdzięczam.
Gratuluję udziału w programie, cieszę się ogromnie, że zobaczę złudzenia i niespodzianki w TV.
Dużo zdrowia Ci życzę, ono najważniejsze...
Agus dziekuje za pomoc, kochana jesteś dziewczyna, mało teraz takich ludzi (oczywiscie oprócz ogrodowiskowych )
Z tą szybkościa to źle wyszło. Zapowiedzieli sie i u mnie i u Sylwii na koniec czerwca co więcej stwierdzili że może to być i sierpień i wrzesień. Myślałam że mam czas. A tu telefon że Maja tak się zachwyciła naszymi ogrodami że chce.... natychmiast!
Pan Zbysio szczęśliwy dzwoni że Maja juz chce jechac a ja do niego że mnie uziemiło po przeróbkach, i ostrzegam że Sylwcia po zawale a takie przyspieszenie na serducho jej dobrze nie zrobi...
Aleśmy zdrowie małopolski pokazały
Wiem, ja tez tak mam i co z tego. Nie wiem też czy to właśnie przez to że teraz mniej robię i mam słabszy kręgosłup. Teraz juz więcej leżakuje, trafił się pomysł i się zapaliłam bez namysłu niestety...
Najmij - dobrze się mów - wiesz do ilu już dzwonię by mi pomogli z praca budowlaną? Tragedia! O ogród się nie martwię bo on opielony, ja naprawdę panuję nad nim - może właśnie dlatego że nie jest taki duży. Przegiełam ze świerkiem bo chcieli go w tym miejscu usunąc a ja nie usuwam tylko przesadzam - no i przesadziłam