Kasiu ,Mega efekt ,teraz musicie ,pilnować aby goście się nie pomylili ,i nie mieli zderzenia z lustrem ,szczególnie dzieci ,wracam kolejny raz do tej metamorfozy i się zachwycam ,ja bym tylko kamień cegiełkę chyba użyła ,nawiązując do tego Twojego betonowego ogrodzenia .

wiem już dlaczego miałas rupie w dupie )))

świetnie wyszło ...to juz masz rosowy ogród złudzeń

Wooooooow, właśnie na kolana mnie rzuciłaś. Wiedziałam, że będzie cudnie, ale aż tak to....... no booooossssssko. A teraz choć utul, bo mam ogrodowego doła.jak Ci się chce rzucić okien na ostatnie strony eątku choroby klonów i do mnie, to zrozumiesz. Werticilioza znów zaatakowała

Trafiłam na metamorfozę? tej bramy z murkiem chyba nie było? wygląda super. Pozdrawiam?)

Edit: trzeba było modelek żebym załapała, że tam jest lustro

Będzie perfekcyjnie jak zawsze Kasiu, fajnie, że już lepiej...odpoczynek Ci się teraz należy
Za poniedziałek trzymam kciukasy

No widzę, że dajesz radę.. doczytałam o modelingu.. naprawdę.? ale z taką figurą i buzią nie ma się co dziwić.
Czekam na wasze relacje. Zróbcie jakieś fotki z Mają
Ja poważnie mówiłam

Fajnie, że Konrad będzie 3.. nareszcie

Tulę aż tchu Ci braknie! Napisałam,
Od Ciebie super trawka kwitnie