Powiem Ci , że mam obawy jak tuja przetrwa to przycinanie wisterii, tam pewnie jedna wielka plątanina jest, nie mówiąc o tym, że trzeba zatrudnić ogrodnika kaskadera, bo ciężki sprzęt nie bardzo ma jak wjechać, a wysokość jest nie lada. Trzymam kciuki, żeby przedsięwzięcie się udało

O, a co będziesz siała? KAsiulek a propos nasionek - w błąd Cię kiedyś wprowadziłam pisząc, że stipa (ta trawka co Ci się u mnie podobała) jest jednoroczna. Ale tak wtedy sądziłam. Więc stipę też wysiewaj . Z traw chciałabym drżączkę większą wysiać, bo ma cudne kwiatostany . Ta natomiast z całą pewnością jest jednoroczna.

No to wesołego Kasia !!!

Kasiulek o te jeżówki mi chodzi. Cudne są i dłuuuugo, dłuuuugo kwitną .

Wielką macie tą wisterię, może te filmiki się przydadzą
http://www.clematis.com.pl/pl/filmy/815-wisteria-ciecie
http://www.clematis.com.pl/pl/filmy/854-wisteria-letnie-ciecie-glicynii

Fajnie Ci to wszystko do upychania wyszło, Twój dom ma niezłe zakamarki....pomieszczenia na domowe utensylia

Dzieci, a właściwie dziewczyny rozbrajają

Wisterię masz ogromną, sam fakt, że Ci kwitnie to już wielki sukces....wiem, że stworzysz z niej przecudnie kwitnące drzewko....masz do tego dryg

No i jak poleciała imprezować tak chyba nadal imprezuje, bo cisza. Nowy Rok, a nowych fotek ani słychu , ani widu.... wracaj kochana z tej imprezy

Sylwuś byłam nad Rożnowem - cudnie tam, jezioro zamrozone, jest snieg, las zatopiony w zimowym śnie... A tu znowu robota, za to pięknie sypnęło śniegiem i wieczorami lepimy bałwana