Tak Przemku,komplecik ten sam,ale Twój w zieleni ładniejszy. Mój stoi w leśnej części,więc pomalowany na brązowo,a że oddalony,to poduchy donoszę,bo mi deszcz zalewa. Jako że temat "ławeczkowy",to pokazuję tu moją ukochaną ławeczkę z historią,której to historię opisałam w moim wątku. Wiosną zrobię dla niej godne miejsce w ogrodzie.