Na jesień wsadziłam do doniczki różne cebulki krokusów, tulipanów. Nawet sama nie wiem co, bo zapomniałam. Coś wychodzi i jest tego sporo. Zobaczymy. W czwartek mój "pomagier" był u fryzjera. Po dwóch godzinach strzyżenia prezentuje się zabójczo.