A dlaczego tak mocno te tawułki?

To miałaś dzisiaj bardzo pracowity dzień w ogrodzie. Śliczne poduszeczki lawendowe wyszły. Ja też dzisiaj lawendę i różyczki przed praca przycięłam.

Muszę przyznać ci tytuł "królowej pomidorkowej ogrodowiska". Zbieram szczękę z podłogi. Czy wszystko będzie w jakimś tunelu czy pod chmurką?

Oprócz tego przycięłam jeszcze: bez czarny, jałowca 'Blue Carpet' (chociaż nie wiem, czy go nie wytnę całkiem i nie zastąpię kocimiętką), wywaliłam dwie róże, które zastąpię daliami czerwonymi, przycięłam pozostałe róże i zrobiłam ogólnie generalne - już ostateczne - porządki na rabatach Stwierdzam, że jest już ok

Teraz czeka mnie: w sobotę - wertykulacja, a w przyszłym tygodniu warzywnik

P.S. Chyba będę miała tunel w warzywniku - jupiiii

Fajnie podziałałaś

Ja dziś zrywałam darń i ledwo zyję, ale jestem zadowolona z dzisiejszego dnia
A ty szykujesz już nową rabatę ?

Ale podziałałaś!

Anitko, na pewno nie wszystko u mnie Większa część znalazła już swoich potencjalnych "właścicieli
Jak dotąd pomidory zawsze uprawiałam pod chmurką, ale różnie bywało. Ale dzisiaj mąż po powrocie z pracy zaczął coś mówić o tunelu i nawet zdjęcia mi pokazywał, więc może w tym roku spróbuję sił z tunelem Oby

Dzisiejszy dzień upłynął mi na tym...

Przycięłam dosyć mocno tawuły japońskie na jednej z rabat

Ja dzisiaj mojemu mężowi pokazałam twoją plantację, bo cały czas mi mówi, że czy oby nie za dużo mamy pomidorków posadzonych. Trzeba wykorzystać pomysły męża i chęci w poczynaniach ogrodowych.
Mój tworzy skrzynki na warzywa. Naszło go jak mu pokazałam takie skrzyni na ogrodowisku. I nawet zapytał gdzie jest aparat, a jak spytałam po co go potrzebuje to oświadczył, że będzie fotografować swoje poczynania, żebym mogła na forum je umieścić. Moja mina była bezcenna