Masz to na jednej rozy, czy na wiekszej ilosci?
Nie wiem, co to moze byc dokladnie. Wygladaja troche jak przypalone, a troche jak brak magnezu, ale moze to tez byc ewentualnie jakis grzyb. Podlewalas po lisciach? Pryskalas czyms w poblizu? Jak nawozilas te roze?
Moze powinnas zapytac Mazana, bo ja nie widzialam jeszcze takich przebarwien na rozy, a w ksiazce o chorobach roz dokladnie takiego samego obrazu nie znalazlam.
Pati dawno nie byłam u Ciebie - przepraszam Piękne masz róże ta jedna to może mszyce a może skoczek różany, nie jestem pewna te objawy zawsze podobne a wiciokrzew to standardowo mączniak, u mnie tez atakuje
Po kolei
'Wiosną dostały kompostu,staram się podlewać pod roślinę( zastanawiam się czy moje dwie ogrodniczki nie podlewały bo one bardzo lubią pomagać),a dostają co tydzień oprysk ze skrzypu.
A te "przebarwienia" pojawiły się na 2 krzakach dość mocno a 1 zaczyna się.
To wszystko.