MirellaB napisał(a)

O matko ile cebul mięczaków jak w CO
Teraz będziesz je sadzić?

Około 20 kwietnia pójdą do ziemi

Pati, no to będzie mieczykowy szaaaaał

Radziu na pierwszym zdjęciu obok mojego buciora jest kwadratowe pudełko, w nim są przedszkolaczki. Od kilku lat przy wykopywaniu wybieram największe cebulki przybyszowe, odrywam, przechowuję i na wiosnę idą do gruntu.Już w drugim roku co niektóre kwitną.

W niebieskim pudełku są trzyletnie cebulki.

AsiaK_Z napisał(a)

Pati, no to będzie mieczykowy szaaaaał

Bardzo bym chciała żeby się spisały

Cześć Patrycja.Ty masz sklep z cebulkami? Tyle ich. Wiesz co ten mieczyk abisyński to się wykopuje na zimę?
U Ciebie wiosna w pełni.Pogoda faktycznie dzisiaj była ładna a jeszcze ma być cieplej, wykorzystajmy to do maximum. Ja też kiedyś miałam wrzosy takie małe wrzosowisko i został mi tylko 1 wrzos.Jakoś nie mogę dochować się więcej. Wszystkie mi wymarzają, chociaż może i mój błąd nigdy nie okrywałam.Miłej i owocnej pracy jutro.

Tak abisyński wykopuje się, mieczyki mam na ich punkcie fioła Co do wrzosów nigdy ich nie okrywałam i może przez to wylatują

Po ilości widać że kochasz je niesamowicie .

To tak jak moje wrzosy i już dałam sobie z nimi spokój, na jesień tylko kupuję w doniczki.
A tym mieczykiem abisyńskim zaraziłaś mnie.Czy jak będzie ciepło to wsadzić go prosto do gruntu i będzie kwitł w tym samym roku?

patrycja napisał(a)

Tak abisyński wykopuje się, mieczyki mam na ich punkcie fioła Co do wrzosów nigdy ich nie okrywałam i może przez to wylatują

Ja też nie okrywam, muszę sprawdzić co z moimi bo wydawało mi się że tej jedne przemarzły ale muszę się dokładnie przyjrzeć, może ze środka coś odbije