fajnie, że podpisujesz co jest na zdjęciach bo ja bym nie umiała rozpoznać a tak to się trochę uczę

co do rh - Milka dobrze Ci radzi, ale ja bym unikała na razie dawania mu nawozu długo działającego - wszyscy w koło piszą, że nowoposadzonym/przesadzonym rh się nie daje, że zasala podłoże i pali uszkodzone przeprowadzką korzenie... ale sypnęłabym mu końskiego nawozu - podobno go kochają

Cześć Patrycja jestem ciekaw tego lasu liliowego, jak urosną i zakwitną to dopiero będzie co podziwiać, zatrzymam się tam na dłużej. Moje tulipany mają taki wygląd jak Twoje, orliki mam mniejsze.

Irenka też mam kilka rododendronów, muszę zapamiętać Twój przepis na nie.