Paskudna pogoda. Ubierz się ciepło abyś kataru nie chwyciła. Jak dzisiaj sadziłam mieczyki tak myślałam kiedy wzejdą bo ziemia zimna, nie ogrzana.
Wybierałaś ziemię czy na tą nasypałaś?
U mnie nie było tych przymrozków także dzieki Bogu się trzymają. U Violi były ale mówi że nie przykrywała i też stoją na baczność (no chyba że mnie wkręca ) to może i na twoje nie trzeba będzie długo czekać
katar już mam :/ a jest sens sadzić w taką zimną? może warto poczekać? kusząca perspektywa
miejscami wybierałam ale to tylko z powodu wyrównania terenu te działki są po niemieckiej kopalni gliny więc nie ma szans na wybranie jej
Czyli taka do lepienia garnków?
Trochę się odechciewa pracować w zimnicy. Na szczęście pogoda ma być coraz lepsza. Oby jak najszybciej bo wszystko stanęło a i sadzić nowego się nie chce.
kiedys niemcy robili z niej cegły