Jak pięknie jest u Ciebie..... Plaża,woda i las....marzenie.Co więcej potrzeba do odpoczynku?
Już jestem ciekawa co Ty jeszcze zrobisz w Twoim pięknym ogrodzie ....
Kochana to kiedyś było bardzo zaniedbane miejsce, ale miasto postanowiło zrobić tam porządek i od jakichś dwóch lat jest to miejsce spotkań towarzyskich i odpoczynku ludzi z miasta. Ja mam z domu 2 km. To jest w środku lasu, ale wokół parkingi, kosze na śmieci i pełna kultura. Będę tam częściej zaglądać
W ogrodzie czeka nas wielkie przesadzanie, bo wpadłam na pewien pomysł i by go zrealizować muszę wiele nasadzeń przenieść w inne miejsce. Po przestawieniu płotu zgodnie z mapami, zyskałam spory kawałek ziemi , który jest pięknie doświetlony i będzie tam jagodownik. Obecnie borówki, jagody i inne mają za mało światła. W ich miejsce powstanie miejsce wyciszenia otoczone 3 metrowymi cisami i białymi hortensjami pośrodku betonowa ławka z białymi dechami. Będzie to widać zza stawu, a zasłoni gospodarczą część ogrodu.
To jedno reszta też już ustalona.
U mnie ogród jest dopiero w fazie kształtowania, do końca kilka ładnych lat o ile w ogóle kiedyś skończę
Słońce bardzo cieszy, bo to ono wyciąga zmarznięte śpiochy z ziemi, rozchyla pąki liści, otwiera wnętrza kwiatów, pobudza ptaszarnię do śpiewu od brzasku do zmierzchu.
Mój ogród także leży w pobliżu jeziora (a właściwie kilku jezior). Do najbliższego mamy bardzo blisko, spacerkiem ok. 5 minut. Jeszcze nie tak dawno skute lodem, a dziś, podobnie jak na Twoich fotach, tafla skrzyła diamentami. Wiosna!