Nie Radziu, ja zakwasów nie mam, najwyżej kręgosłup się buntuje. Nie szarpię się w robocie ani nie ścigam, bo z kim? Sama ze sobą? Tempo wolne, to i wysiłku mięśni nie ma.
Teraz 3 dni odpoczywam, a od poniedziałku znowu powoli coś podłubię. Może już róże można będzie odkryć i przyciąć?

Haniu ja swoje juz obciełam ale kopczyki zostawiłam jeszcze

U jednych nornice u drugich krety, ot trudne to ogrodniczkowanie. Krokusy bajka
Mam i ja kilka Hanusinych klejnocików U mnie dzisiaj też słońce , pszczoły i nawet motyl Buziaki.

Szkodniki musza z Toba przegrac koniecznie

Haniu, wielkanocny zajączek dzisiaj poszedł

ojej znów coś zjadło Hanusi nowalijki ogrodowe ? stanowczo mówię nie !
może to pomoże ? a ja jaj szkoda może nie będzie tak źle i jakieś tulipki się uchowają ....mam nadzieję buziaki zostawiam

Edhytko, Jakieś będą, ale szału nie będzie!
Asiu, już się cieszę!
Violetko, nie pamiętam gdzie go wsadziłam. Być może będzie. Ot gapa, nie zaznaczyłam. A może koło Gobasiowej lilii? Zobaczymy, Żonkile na osobnej rabacie sadziłam i tam podkopów nie było.

Acha zobaczymy Hanusia Bergenia już ma kwiatki zastanawiam się ale trochę jeszcze za zim,no by ciąć liście....

Moją bergenie jesienią przesadzałam to nie wiem czy będzie kwitła, Twoje dadzą popis!