Dzień dobry, szukam porady dla swoich ambrowców Gumball. Sadzone we wrześniu zeszłego roku. Pokrój na wiosnę nie był zachwycający, liście rosły ale korony nie wyglądały tak ładnie jak po posadzeniu. Początkowo młode liście zaczęły lekko żółknąć, pojawiały się plamy. Zostały potraktowane scorpionem. Tydzień później są już w opłakanym stanie - dostały plam. Część wygląda jak zwiędłe od zbyt małej ilości wody. Doradzono oprysk magnezem. Co jeszcze mogę zrobić aby nie padły.