Moja droga, nie pomogę w sprawie chwastów na trawniku Nie wiem, jak duży masz areał i czy to realne, ale wygląda na to, że obecnie rosną dość rzadko, więc można się pokusić o ich wyrwanie. Ja nie mam doświadczeń w sprawie oprysków na chwasty, bo raczej jestem ich przeciwniczką

Twój ogród i tak pięknie wygląda, nawet z takimi niechcianymi lokatorami

Dzięki za odwiedziny miło mi ,niooo ciężko się wyrywa pomimo że podchodowalam je zamierzam wykosic za radą Anabuko Ani i opryskać

Cóż nie ma innej rady na nie

sierotka napisał(a)

Dzięki za odwiedziny miło mi ,niooo ciężko się wyrywa pomimo że podchodowalam je zamierzam wykosic za radą Anabuko Ani i opryskać

Cóż nie ma innej rady na nie

No jest,,, wyrywanie każdego

Co do trawnika. Wiem który to chwast nie wiem tylko czy on jednoroczny czy wieloletni. Trzeba by się dowiedzieć bo w przypadku jednorocznych wykończysz go częstym koszeniem trawnika i nie dopuszczaniem do kolejnego wysiania, za rok by go już nie było
Jeśli jest wieloletni to albo ręcznie powyrywać, albo opryskać czymś na chwasty dwuliścienne.

Jawi się jeszcze pytanie, czy nasiona tego chwasta były na Twojej działce, czy nasiasiały się z sąsiedztwa lub były w mieszance traw do wysiewu trawnika?
Bo jeśli się nasiały z sąsiedztwa, to i za rok pojawi się ponownie bo znów się nasieje, jeśli były na działce to mogły nie wszystkie wykiełkować i reszta może pojawić się za jakiś czas. Natomiast jeśli były w mieszance to jednorazowe rozprawienie się z nimi powinno załatwić sprawę

Sylwio 2 lata trawnik był ok w tym roku się pojawiły ,ciekawa sprawa u żadnych sąsiadów nie ma ,ale za to mają krety ha ha .To wykosimy i poczekamy co dalej
Dzięki za obszerną pomoc

anabuko1 napisał(a)

No jest,,, wyrywanie każdego

Ha ha dziękuję bardzo nie ma mowy nawet

Ani Anabuko spojrzenie na działkę
I cala oczywiście sesja fotograficzna

Cd



Może ktoś by umocował; )

Cd cd