A dziękuję Grzesiu słoneczko by się na bank przydało ,mogłabym podziałać na dzialeczce a tak nici z działań pochmurno i brak motywacji by tam być
U mnie też chyba jakoś sucho ale podlewać mi się nie chce same niechcieje jakoś mnie ogarnęły ups

Bogusiu wracam po przerwie i nadrabiam zaległości Domek przesliczny, a ogród jak się wypełnił, rozrósł Macham

Witaj Kochana to tak jak ja ciągle zapracowana więc doskonale Ciebie rozumiem
A dziękuję z domku się cieszymy to fakt Wciąż w nim męźuś coś dłubie trwa to długo ale nie spieszymy się mamy teraz ważne sprawy zdrowotne i znów zonk trzeba zwolnić
Ogród rozrasta się ciesze się też z niego bardzo wciąż w nim coś ulepszam.Oj dużo w nim cudnej pracy
Aurelciu buzka za odwiedzinki


Przesadziłam różę Louise Odier pachnie ślicznie jest różowa i będzie zapach w domku

a tym samym otworzyłam się na świat usuwając w tym miejscu ściankę zabudowaną .

Bogusiu, masz cudnie w ogrodzie, wcale nie widać jesieni
Rośliny pięknie Ci urosły i obficie kwitną
A w domku powoli zrobicie i mam nadzieję, że się potem pochwalisz

Grażynko dziękuję ciesze się z nich a to aktualne są fotki ale ciągle mam pomysły tylko jeszcze nie zrealizowane i troszki wszystko nie może się zakończyć sprawnie eh Ale zrobiłam to np min
Osłonięty garaż ,inspiracja oczywiście z O podejrzane u kolegi na wątku, przy tej osłonie juz rosną powojniki





Czyli Grażynko coś się dzieje ale oczywiście życie to życie

A domek może się uda pokazać jeszcze w tym roku w środku może

Bogusiu, z realizacją pomysłów u mnie też krucho, to kwestia braku kasy
Fajnie Ci wyszła osłona garażu, fajne rozwiązania warto skopiować.
Ja też odgapiłam romantyczny kącik od Ani Anpi
Niech Ci rosną powojniki, a na zdjęcia wnętrza domku poczekam

Dziękuję Grażynko ja do powojnikow za bardzo ręki nie mam bardziej do róż i innych roślinek ,ale może w końcu ruszą w przyszłym roku .Tak ta osłona garażu prosta ale ok

Może troszkę rózu; )

sierotka napisał(a)

Grażynko dziękuję ciesze się z nich a to aktualne są fotki ale ciągle mam pomysły tylko jeszcze nie zrealizowane i troszki wszystko nie może się zakończyć sprawnie eh Ale zrobiłam to np min
Osłonięty garaż ,inspiracja oczywiście z O podejrzane u kolegi na wątku, przy tej osłonie juz rosną powojniki





Czyli Grażynko coś się dzieje ale oczywiście życie to życie

Bogusiu, wiem,że dużo pracy mieliście .Ale pięknie to wyszło
Piękne hortensje i te w różach i w bieli nawet jeszcze.
A na tej rabacie, co te białe hortki są. To one tam były ??Czy jakieś nowe ??