Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Rabata w cieniu

Pokaż wątki Pokaż posty

Rabata w cieniu

Rosa 11:30, 07 maj 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Remi napisał(a)
Rosa,
Wiem, że jest taki skład w Wawrze, ale boję się, że oprócz ziemi dostanę masę różnych innych prezentów (szkło, kamienie itp.) Dlatego przydałby mi się sprawdzony punkt.

To nie bój się!!!
Zobacz tę ziemię, weź do ręki, przesyp kilka garści, zobacz czy nie ma śmieci, kłączy, czy teraz po deszczach chwasty nie kiełkują. Ściśnij w garści i zobacz czy się skleja, popatrz jaki ma kolor. No chyba wiesz jak powinna wyglądać dobra ziemia, różni się od piasku. Co do kompostowni to wiem, że w Wa-wie jest jedna na Radiowie. Wiem także jakie odpady zielone tam trafiają, bo kiedyś sama takie oddawałam . Trafiają tam porażone rośliny. Myślę, że proces kompostowania nie zabija patogenów, ale może na ten temat wypowie się ktoś bardziej zorientowany.
Toszka 12:42, 07 maj 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Proces kompostowania to temperatura 70stopni. teraz są nowoczesne technologie na skale produkcyjną.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Mary 12:44, 07 maj 2017


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3506
Remi,

W pierwszym poście napisałeś, że masz zamiar nawieźć ziemi w workach, bo masz mało kompostu. Toszka napisała, żebyś kupił kompost i obornik.
Kompost i obornik także można kupić w workach.
Sorry, jeśli piszę coś oczywistego.

____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Toszka 12:56, 07 maj 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Mary napisał(a)
Remi,

W pierwszym poście napisałeś, że masz zamiar nawieźć ziemi w workach, bo masz mało kompostu. Toszka napisała, żebyś kupił kompost i obornik.
Kompost i obornik także można kupić w workach.
Sorry, jeśli piszę coś oczywistego.


Dokładnie tak. W PNOSie kupisz próchnicę odkwaszoną i kwaśną. Kupienie kompostu w kompostowni wyjdzie bardziej ekonomicznie, bo zdaje się, że to duzy kawałek na rabatę i dużo będzie potrzeba rozluźniacza. To ma być rabata ozdobna. Na początku zaznaczyłam, ze jesli tam nie będzie uprawy spożywczej to kompost z kompostowni jest najlepszym i najbardziej ekonomicznym wyborem.

Rosa, Remi ma glinę. Potrzebny mu materiał rozluźniający. Glina jest bardzo dobrym i bogatym starterem na stworzenie mieszanki ziemi.
Gdyby miał kupować samą ziemię to i tak trzeba dodać materii organicznej. To lepiej kupić materię organiczną (kompost, korę, obornik, mączkę bazaltową, ew. gruby piach) i wypracować z gliną fantastyczne podłoże.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
polinka 14:41, 07 maj 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Chodzę sobie za Toszką i mogę tylko doradzić słuchania się Jej Podstawa w ogrodzie to wypracowanie dobrej gleby. Zobaczysz, że póżniej rośliny Ci się odwdzięczą
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Remi 19:04, 07 maj 2017

Dołączył: 22 cze 2016
Posty: 42
Mary napisał(a)
Kompost i obornik także można kupić w workach.
Sorry, jeśli piszę coś oczywistego.

Wiem, że można, ale mogło to by wyjść dosyć drogo. Widziałem worki z kompostem w cenie 25 zł za 10kg, więc szukam tańszego sposobu na poprawienie jakości swojej gleby.


Toszka napisał(a)

lepiej kupić materię organiczną (kompost, korę, obornik, mączkę bazaltową, ew. gruby piach) i wypracować z gliną fantastyczne podłoże

Czyli nie kupować ziemi ogrodowej, tylko np. korę i mączkę bazaltową i to wszystko wymieszać z podłożem które mam obecnie? Czy warstwa 30-40 cm wystarczy (biorąc pod uwagę, że z większych roślin będą tam rosły tylko cisy)?
Toszka 19:37, 07 maj 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Remi, kompost powinien być. I obornik. Musisz wprowadzić różnorodną materię organiczną, a przy tym wprowadzisz florę i faunę gleby.
Nie wiem co w twoim rozumieniu znaczy glina. Gliny są różne. Ważna jest przepuszczalność gleby i co się z tym wiąże warunki powietrzno-wodne. Bez przepuszczalności, przy zastoinach wody (zakładając że masz glinę taką jak na garnki lub z podglebia) rośliny będą chorować, bo system korzeniowy będzie się dusić.
Cisy mają bardzo głęboki system korzeniowy.
Przekopanie i rozluźnienie gleby powinno być min. na szpadel (ew. widły amerykańskie - one bardziej rozbijają ziemię niż "przewracają")
Przygotowanie gleby, składników to jak pieczenie ciasta - z dwóch składników uzyskasz macę, ale już z 4 czy 5 upieczesz wypasiony tort.

W zależności ile i jakie składniki do ziemi dodasz tak na więcej lat starczy.
Wystrzegaj się torfu! Większość tzw.workowych podłozy to w praktyce torf, czyli coś bez żadnych składników odżywczych, minerałów, a dodatkowo zachowuje się jak gąbka - wciąga wodę, ale jej nie oddaje. Natomiast jak wyschnie to kurczy się, ściska korzenie i jest twarde jak beton. O grabieżczym (dla środowiska) sposobie pozyskiwania już nie wspomnę.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Remi 19:49, 07 maj 2017

Dołączył: 22 cze 2016
Posty: 42
Dziękuję bardzo. Zastosuję się i podzielę efektami.
Toszka 19:51, 07 maj 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
No ja mam nadzieję!!!
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Remi 12:49, 08 maj 2017

Dołączył: 22 cze 2016
Posty: 42
Pozostaje jeszcze pytanie w jakich proporcjach to wszystko nawieść. Cały ten zakątek ma ok. 35m2, planuję poprawić jakość gleby na głębokości ok 30-40 cm. Wychodzi więc 10,5-14 metrów sześciennych.
Podejrzewam, że obornik, przekompostowaną korę i kompost mogę mieszać ze swoją gliną w proporcjach 1:1:1. Czy mam racje? Oraz czy taki obornik nie powinien jakiś czas poleżeć w tej ziemi, czy będę mógł w ciągu 1-2 tygodni posadzić tam pierwsze rośliny?

Natomiast w innym miejscu wyczytałem, iż mączkę bazaltową stosuje się w ilości 15 kg na 100m2. W moim przypadku wychodzi ok. 5 kg, czyli taki mały worek na całą tę powierzchnię. Czy to ma sens?

Prawdopodobnie pytam o rzeczy dla Was oczywiste, jednak ja jako laik muszę się gdzieś tego nauczyć.

Pozdrawiam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies